Swoje wykopywałam teraz. Najpierw małym sekatorkiem obcięłam boczne gałązki. Kiedy zostały mi gołe pędy, to obcinałam od góry kawałki 10-15 cm. Zostawiłam gałęzie o wysokości 40 cm. Może na zapłociu się gdzieś nada? Ona znosi półcień.
Miałam w planach budowę domu z bala, ale po głębokim namyśle musiałam z niego zrezygnować. Taki dom wymaga szczególnej oprawy. U Ciebie ma wokół leśne okolice. Wpasował się idealnie. U mnie w szczerym polu byłby ni z gruszki, ni z pietruszki. Zgrzytałby okrutnie jako obcy element krajobrazu.
A ludzie rzeczywiście są dziwni. Czasem się zastanawiam po co komu dom z działką, kiedy absolutnie nie ma w sobie chęci nawet na uprzątnięcie pobudolanych śmieci, o koszeniu nie wspomnę. Łatwiej jest przecież mieszkać w apartamencie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Oj mam takich sąsiadów tu gdzie mieszkam , domek postawili kanadyjski ogrodzili i na tym się skończyło....Kompletnie ich nie obchodzi co jest koło domu, a już kilka lat mieszkają
a co nie prawda? Jestes Wonderwoman, moja ulubiona żeńska bohaterka komiksowa
ale Brzozowa to też Wonderwoman, bo ma 4 SYNÓW!!! ja mam jedna córkę i wymiękam momentami...
O, to jutro się biorę. jak nie będzie lało, co zapowiadają. Dzięki za instrukcję Nie wiedziałam jakdo tego się zabrać, bo ona spora już jest Już myślałam, czyby jej nie posadzić przy furtce, jutro może wrzucę fotkę, żebyście mi pomogły w decyzji
Mi marzyło się mieszkanie przy lesie, więc najpierw długo szukałam działki