Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Tajemniczy Ogród

mrokasia 13:18, 29 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
Brzozowadziewczyna napisał(a)

I to jest dobry plan!
Tylko one chyba trochę wolniej rosną, nie? Za to szlachetniejsze


Nie wiem jak z tempem wzrostu ale rozmiarowo są mniejsze - mają po 10 latach 10m a nie jak zwykłe brzozy 30m... Poza tym chyba trochę mniej śmiecą.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Kawa 13:37, 29 sie 2019


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
piękny ogródek a i gromadka szczęśliwa!
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
galgAsia 13:52, 29 sie 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Podobają mi się bardzo te Praying, choć rosną podobnie jak wyglądają - wolno, z dystynkcjąNajlepsze efekty hodowlane dorodnej młodzieży można osiągnąć w dzikim ogrodzie Tak myślę


Pojawiły się nowe - na bazie Prying Hands - Hands Up. Zakupiłam 1 sadzonkę, zobaczę, co pokaże.
Boszszsz, jaki upał.... Siedzę, nic nie robię, pot leci po plecach.... Masakra. Zazdroszczę wszystkim posiadającym cień
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
TAR 14:03, 29 sie 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7607
mrokasia napisał(a)


Nie wiem jak z tempem wzrostu ale rozmiarowo są mniejsze - mają po 10 latach 10m a nie jak zwykłe brzozy 30m... Poza tym chyba trochę mniej śmiecą.


mam oba rodzaje brzoz te najzwyklejsze i Doorenbosy . Doorenbosy to prawda rosna niższe, u mnie dosc szybko przyrastaja. Ale maja zupelnie inny pokroj i liscie. Ludzie zachwycaja sie ich śnieżna kora a mnie nie podobaja sie ich liscie. Jak dla mnie osobiscie drzewo moda. Dzis zamiast nich kupilabym te zwykle urokliwe brodawkowe. Liscie leca z obydwu i smieca podobnie. A przyuważyłam, że płasty brzozowce wolą zżerać doorenbosy niż brodawkowe czyżby robale rozróżniały szlachetnosc?
____________________
Ogrod nad bajorkiem
makadamia 14:09, 29 sie 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Coś niesamowitego! Pierwszy raz czytam, że komuś się zwykłe podobają bardziej niż doorenbosy!
Napisz dokładnie, dlaczego wolisz zwykłe - doorenbosów albo nie widziałam na żywo albo nie zwróciłam uwagi, a na zdjęciach różnicy w liściach nie widzę
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
mrokasia 14:20, 29 sie 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18136
Ja widziałam obie odmiany w realu, w szkółce. Doorenbosy mają większe liście a przez to są mniej ażurowe, takie bardziej masywne w koronie. To akurat mi nie przeszkadza . Wielkość ma dla mnie priorytet. Nie mam miejsca na 30 metrowe drzewa.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
TAR 14:26, 29 sie 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7607
makadamia napisał(a)
Coś niesamowitego! Pierwszy raz czytam, że komuś się zwykłe podobają bardziej niż doorenbosy!
Napisz dokładnie, dlaczego wolisz zwykłe - doorenbosów albo nie widziałam na żywo albo nie zwróciłam uwagi, a na zdjęciach różnicy w liściach nie widzę


Asiu trudno to opisac. Wg. mnie Doorenbosy nie maja tego uroku, zwiewnosci, lekkosci, azurowatosci co brodawkowe, moim ulubionym jest Betula pendula (nie mylic ze szczepionymi Youngii). Pieknem D. jest tylko snieżnobialy pień. Do tego nieciekawy pokroj. Doorenbosy maja wyglad typowego znicza, galazki sa raczej sztywne niż zwiewne. Liscie nie sa drobne jak u brodawkowych, sa w innym odcieniu zieleni - ciemne, wieksze, mniej powcinane. Mnie osobiscie sie nie podobaja.
W Doorenbosach brakuje mi tego naturalnego wypietrzenia jak u Betuli Pendula
Dla porównania moge strzelic fotke liscia jednej i drugiej brzozy.

Brodawkowe zaczynaja wczesniej byc zielone i cieszyc oko, nie mow ze taka wiosenna brzoza do Ciebie nie przemawia? ja je uwielbiam szczegolnie w maju za swiezosc i urok i w sierpniu za szumienie. Doorenbosy zielenieja pozniej, maja jakies 3 tyg. opoznienia.

____________________
Ogrod nad bajorkiem
TAR 14:30, 29 sie 2019


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 7607
mrokasia napisał(a)
Ja widziałam obie odmiany w realu, w szkółce. Doorenbosy mają większe liście a przez to są mniej ażurowe, takie bardziej masywne w koronie. To akurat mi nie przeszkadza . Wielkość ma dla mnie priorytet. Nie mam miejsca na 30 metrowe drzewa.


u mnie ładnie rosnie przypadkiem trafiona brzoza White Light, wielkosc jak Tobie pasuje
____________________
Ogrod nad bajorkiem
jolanka 14:32, 29 sie 2019


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16474
Tarcia ma rację, brodawkowate brzozy maja tę lekkość, zwiewność, której doorenbosom brakuje. D. są takie „grzeczne” , równiutkie
Niestety te normalne są duuuuze, dlatego mam je za ogrodzeniem a w ogrodzie doorenbosy
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
Brzozowadzie... 14:38, 29 sie 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
No nie chciałam tego pisać, bo mam zwyklaki, ale...też bym ich nigdy nie zmieniła na te szlachetniejsze Myślę, też, że to kwestia koncepcji ogrodu. Do bardziej formalnych pasują odmianowe, do typowo leśnych, naturalnych - zwykłe. I na zwykłych nie widziałam nigdy żadnych szkodników, aż zaskoczona byłam, jak Tar pisała o tych paskudach.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies