Te moje drzewka to graby są Lubię je bardzo - dobry wybór projektant bloku zrobił - bo drxews to nie moje nasadzenie mam je w odległości 270cm od siebie
A ja nie powitałam Was chlebem i solą u wlotu do kotliny. Następnym razem daj znać, to choć chusteczką pomacham z wieży.
Ogrodowy kącik kawowy wzbudził mój zachwyt. Nasadzenia w koszach niezwykle wysmakowane. Zdjęcia ogrodu- aż miło popatrzeć.
Trochę niepokoją mnie Malepartusy na frontowej, bo to dość pokaźne miskanty (jedne z większych). Coś mi świta (ale słabo ), że rzuciłam propozycję posadzenia ML lub gracków.
Ucieszyła mnie opinia Toszki o kolorach azalii.
A teraz o tym klonie. Mnie niepokoi tylko to, że nie znam nikogo u kogo rośnie. Pięknie się przebarwia, więc powinien być popularny. I ciekawi mnie dlaczego nie jest?
Dobrze byłoby znaleźć kogoś, kto go ma i dopytać o jego sprawowanie w ogrodzie.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
foteczki pooglądane ślicznie .....w wyborze drzewa niestety nie umiem pomóc
ja mam platana ,ale dopiero 2 miesiące ,więc nic na razie nie mogę powiedzieć więcej ....oprócz tego ,że śliczny jest
Haniu, obiecuję poprawę, gdy następnym razem odwiedzę Twoje tereny. Wyobraziłam sobie tą wieżę Nasadzenia w koszach dziękują Posadzone były naprędce, z tego, co udało się nabyć w najbliższym malutkim ogrodniczym
A jeśli chodzi o miskanty... To dramat! Pomyliłam, żesz. Zaraz je wysadzam, tylko gdzie by tu, skoro one duże... Może przy bzach... Zgrają się z Hameln i Limkami?? To ich tam wciepię, a tu zmienię na ...no właśnie, które ładniejsze w realu: ML czy gracki? Dzięki, że pamiętałaś, jakoś mi się ten Malepartus wbił w głowę, może tam gdzieś przemknął...
No właśnie, a co Ty byś poleciła zamiast tego klona? Jego chyba poleciła mi Zana, muszę Ją podpytać, czy zna osobiście tego Pana
Ściskam ciepło!
Właśnie pooglądałam i stwierdziłam, że Amazon Mist i ML to ten sam odcień lekkiego srebra, może by iść w taką spójność, czy lepiej żywszą zieleń Gracków...hmmm
Ponieważ jestem u Ciebie na bieżąco, to już Ci odpowiadam. Nie mam osobiście tego pana klona, ale bardzo chciałabym mieć. Albo jakiegoś innego Acer rubrum, czyli klona czerwonego. Bo jest ich ileś odmian, o różnych rozmiarach i pokrojach korony. Trochę poczytałam o nich w necie. Nie wiem czemu nie są popularne, ale jeżeli poleca się je do zieleni miejskiej to chyba są ok.
O, dzięki Anula za te linki! Poczytałam i wszystko pięknie, kolory jesienne wspaniałe, wielkość ok, jedno mnie tylko zmartwiło, mianowicie z opisów wynika, że on dosyć szybko gubi jesienią liście.. No i jak tu się teraz zdecydować...