Haniu, Asiu, Łucjo - dziękuję bardzo za odzew

.
Prawdę powiedziawszy jestem zdziwiona, że Was ta symetria nie drażni. Mnie jednak tak i coś tu muszę delikatnie pozmieniać

. Mam już pewną koncepcję jak rozrzucić te tawuły i hortki.
W kwestii wypełniaczy - macie absolutną rację. Na razie mam tam ice dance ale na razie mikry jest bo dopiero co dzielony i wsadzony i go na focie nie widać. Mam jeszcze jedną doniczkę, podzielę i dosadzę. I do tego myślałam dodać żurawkę chocolate ruffles - to chyba załatwi temat różnicy faktur i kolorów?
Hortki są karłowe więc wypełniacze nie mogą być za duże, myślałam o hakonie ale chyba za duża rośnie. Chętnie wsadziłabym tam jeszcze ze 2-3 sztuki czegoś kwitnącego aktualnie na fioletowo albo może ciemny róż/fuksja ale poza szałwią nie mam pomysłu a szałwii już mam nadmiar. Macie jakieś propozycje? Może liatra? Tylko, że ona jeszcze nie kwitnie...
Co do prostoty ścieżki w tym miejscu - dziękuję za uwagę, popatrzę bo może to kwestia zdjęcia a może rzeczywiście jakoś by bardziej nią zakręcić

.