Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Kasia_CS 22:08, 17 maj 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Ach, ale dziś nadrabiania u CIebie!! Zdjęcia jak zawsze wspaniałe, podziwiam kompozycje, bo świetnie łączysz rośliny.

Tak patrzę na sprzęcik do wykopywania cebul i nie bardzo wiem, jak to działa- gdzie "zahacza" się to rozwidlenie na końcu? Wbijasz w ziemię wzdłuż łodygi do oporu tak, żeby cebuli nie skaleczyć i podważasz łodygę? Czy jakoś inaczej?

Pozdrawiam i czekam na wianuszek wiosenny
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Anitka 00:34, 18 maj 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
sylwia_slomczewska napisał(a)
Anitka pilnie potrzebuję zdjęcie porównawcze opuchlaka z czymś . Sąsiadce coś wpinkala róże, to są chrabąszcze w kolorze szaro czarne, kształtem do opuchlaków podobne, ale stosunkowo małe do 5mm, masowo Jej róże obsiadły, w ciągu dnia żerowały.

U mnie wystarczyło wyjść na taras i już mam podejrzanego. Ale nie mam dobrego aparatu. Zdjęcia poglądowe z 1 groszówką. One u mnie też są bardziej nieraz szare lub czarne.


Tu masz wątek opuchlakowy i są zdjęcia szkód i opuchlaka. One tak charakterystycznie obgryzają brzegi liści. U mnie na różach też są, ale nigdy żadnej rośliny nie oblepiały, raczej pojedyncze sztuki, może po kilka. Charakterystyczne jest, że gdy spadają to na plecy i udają martwe.
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/423-zwalczanie-opuchlakow-w-ogrodzie

Może to nie opuchlaki.
Takie czarne oblepiające rośline są mszyce burakowe.
http://www.efotogaleria.pl/index.php?m=1668&ktore=4648
Jeszce jest kilka bardzo podobnych do opuchlaka. U was jest dużo upraw i może inny szkodnik, takie bardziej charakterystyczny dla roślin uprawowych tą róże zaatakował.
Pędruś.
https://insektarium.net/coleoptera-2/apionidae-pedrusiowate/betulapion-simile/
Oprzędzik pręgowany.
http://choroby.kwiaty-ogrody.pl/warzywa/oprzedziki/
Jednorek
https://kolagen.wordpress.com/2014/02/09/oj-gospodarz-sie-wkurzy/
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 08:31, 18 maj 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Gosialuk napisał(a)

Jestem chętna. W czerwcu wybieramy się do Krakowa, to może wtedy jakoś bym odebrała?

Zapraszam, napisze ci wiadomość kiedy będę dostępna to się zmówimy.
Mam też spore kępy turzycy muskegońskiej z dzielenia.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 08:33, 18 maj 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
sylwia_slomczewska napisał(a)
Czytam o tych glediczjach i w głowę zachodzę którą to sobie wysiałam w tamtym roku, bo jesienią wysadzona przezimowała i nawet rośnie.

Siałaś z nasionka czy sadzonkę sadziłaś. A skąd miałaś ?
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 08:34, 18 maj 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Urszulla napisał(a)


Dzięki a nie pisałaś coś o śmierdzeniu. Bo coś mi się kołacze po głowie i nie wiem czego to mogło dotyczyć. Masakra z tym natłokiem różnych informacji.


Nie ona nie śmierdzi.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Kamcia 08:34, 18 maj 2018


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1017
Anitko,
ja do Ciebie z kilkoma pytaniami;
1. Czy moglabys zrobic zdjecie swoim rumiankom japonskim?
2. Co ile je sadzilas?
3. Ile lat juz je masz w tym miejscu?
4. Czy sa bardzo ekspansywne?
5. Jakie jest naslonecznienie stanowiska, na ktorym rosna?

Zakupilam 10 sztuk. Chcialam je posadzic przy obwodce rabatowej, ale boje sie, ze w bardzo szybkim czasie opanuja wieksza czesc.
____________________
Kamila Ogrod stewardessy
Anitka 08:39, 18 maj 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Magleska napisał(a)
ufff moja glediczja to właśnie ta sunburst czyli będzie bezkolcowa ...
jak przestanie lać ( 3 dni już pada ) to pójdę ją wąchać

co do łąk ,to masz rację....lepiej jak jest łąka ,ale gorzej jak rosną same chwasty po pas ..... -u mnie za płotem rośnie sobie taka ni to łąka ,a bardziej chwastowisko -do sierpnia ,bo pózniej dla koni ścinają .... może bym tam nasion kwiatowych sypnęła i będę mieć ładniej niż chaszcze i chwasty

ps. liczę na czerwcowe korepetycje bylinowe

buziaki

Ja sobie tak przed domem wysiewam
Jeśli masz kwiaty to wąchaj. U mnie cały ogród nimi pachnie, nawet z daleka.

Korepetycje udzielałam kiedyś z matmy i chemii, ale mogą być też bylinowe Ale się pozmieniało
Tylko w czerwcu planujemy urlop i nie wiem czy z reszta ekipy uda mi się zgrać czasowo. Ale korepetycje nie uciekną - obiecuję

____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
alis 08:40, 18 maj 2018


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Anitko, pokaż swoja rabatę z kulami cisowymi i hakone, o której u mnie pisałas?
____________________
Pozdrawiam, Alicja-Moje małe Wielkie marzenie
Anitka 08:47, 18 maj 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Krakus napisał(a)


ale truskawki będa gnic...deszcz zamawiamy tylko w nocy

|EDIT: to juz na 100% do Glediczi przekonany jestem jak bezkolcowe jest tylko odmianowe jak pisałaś sosna sosnie nie równa...brzoza brzozie tez...ja mam zwykłe i je lubię ale potwory juz sa a dopiero 8 lat maja...

eM ma w pracy kolegę, którego rodzice i on mają plantację truskawek i powiedział wczoraj, że ten deszcze bardzo teraz jest dobry dla truskawek, bo tworzą owoce i jak jest sucho to są drobne. Ale masz rację, jak będzie za długo padać to będą gniły.
Jak deszcz na wionę był potrzeby to go nie było, ale tak w przyrodzie często bywa, nie zawsze po naszej myśli.

Ja też mam zwykłe brzozy, bo 10 lat temu takiego wyboru jak teraz nie było. Kupowało się co było a nie co się wymyśliło. Bardzo duży jest teraz wybór roslin w szkółkach.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 08:52, 18 maj 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
agata19762 napisał(a)
Pospacerowałam, powzdychałam i nie dziwię się wcaleTwojej reakcji...delektowanie się takim ogrodem to nie lada przyjemność.
Pięknie masz Anitko. pozdrawiam ☺

Nieraz trzeba zwolnić i rozejrzeć się dookoła, poobserwować rośliny i zwierzaki, bo życie teraz tak pędzi. Nie ma sensu tylko tyrać w ogrodzie, bo szybko dostanie się flustracji
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies