Łucjo, przed Szekspira dać Rose de Resht czy Mary Rose? Chodzi o pokrój i kolor.

Mam nadzieję, że więcej zdjęć pokażesz urlopowych

Zdjęć nie ma nie robię prawie nic.

Aparatu mi się nie chce nosić, a telefon to wiadomo...

Trochę zdjatek wyjazdowych widzę jest.ładne miejsca.
Ale fotek mogłoby być więcej.

Witaj. Ale skarbnica wiedzy różanej z Ciebie będę zaglądac i pytać o rady, jesli bedziesz miała chwilę.

Łucja dzięki za podpowiedz u Ani-Zany w sprawie podzialu bodziszka metodą szarpaną, hihi gdzies bym go dobre w ramach zadarniacza przerzucila

Łucjo, przeczytałam wszystko i nawet zaczęłam liczyć twoje różyczki, ale się pogubiłam, chyba z wrażenia Już wiem skąd masz taką wiedzę o nich. Praktyka czyni mistrza różanego. Pozostałe towarzyszki różyczek też dobrane cudnie.
Czy w swojej kolekcji masz białą różyczkę do 80 cm wysokości do polecenia? Już mi raz pomogłaś w temacie różanym za co jeszcze raz dziękuję

Łucjo pisałaś u mnie, że planujesz kupić Swany. Dlaczego akurat tę? Ja bym jej nie polecała. Chociaż nie wiem jaki chcesz uzyskać efekt. Jedną oddałam teściowej, druga męczy się w donicy. Wypuszczały długie pędy, jak ośmiornice. Kupiłabym inne białe, gdybym musiała wybierać.

Też miałam się pytać dlaczego Swany???

Oj Swany ośmiornica... ))