Czubajkowy ogród

Doranma 22:45, 07 lip 2019

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Gosialuk napisał(a)

Dorotko busz kontrolowany i pełen kwiecia na dodatek.
U ciebie ptaszki jakieś bardziej uczone, bo u mnie jagody kamczackiej i świdośliwy jeszcze nie ruszają. Floksik z siewu uroczy. Widziałam, że wiązówka czerwona ci kwitnie. U mnie wszystkie pędy kwiatowe jeszcze w maju zaatakował chyba jakiś grzyb, wyglądało to podobnie jak na twoim rozchodniku, takie zgięte łodyżki.

Susza straszna, swoje krzewy podlewałam ostatnio po wiadrze na głowę. Byłam wczoraj w parku w Krakowie, to straszyły uschnięte żylistki i niektóre pęcherznice. Nie wiem czy się odbudują, jak nie popada wkrótce. Za to wracając widziałam pas rozdzielający ulice obsiany łąką kwietną. Niziutka na 30 cm, ale kwiatów cała masa. Niestety nie zdążyłam zaobserwować jakie kwiaty tam kwitły.

No, ptaszki się wyuczyły co dobre

W pierwszym i drugim roku świdośliwę jadłam ja, teraz one

U mnie wiązówka zarośnięta przez tojeść, więc chyba są w tym roku tylko 4 kwiatostany. Muszę koniecznie o nią zadbać, bo jest piękna zarówno, gdy kwitnie, jak i później, gdy kwiatostany zasychają - jeden z ważnych punktów na liście to do! Jeszcze nie miałam do czynienia z taką chorobą, ale możesz mieć rację, że to grzyb. W takim razie muszę usunąć te zmarniałe resztki.

Ostatnio coraz bardziej podobają mi się kontrolowane łąki kwietne w ogrodach. Najcudniejszą widziałam u Wacława w Przedogródku pod dębem

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Doranma 22:46, 07 lip 2019

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Do góry

greg66 napisał(a)

Ulubiony? a wiesz że mój też dwa tygodnie temu kupiłem sobie dwie sadzonki i podziwiam już też u siebie

Floksy kojarzą mi się z ogrodem babci i z leniwymi letnimi popołudniami, gdy zapada w przyrodzie cisza, a powietrze jest gęste od zapachów kwiatów

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Doranma 22:47, 07 lip 2019

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Do góry

marba napisał(a)

Piękne te chrząszcze, nigdy takich nie widziałam, miejmy nadzieję, że nie narobią szkód w ogrodzie.

Basiu, jak dobrze, że jesteś

Te owady są w Polsce podobno dopiero od kilku lat i ja je od kilku lat widuję. Na razie piszą, że nie są groźne, ale skoro szybko się rozmnażają,to nie wiadomo jak będzie w przyszłości. Każdy nadmiar nie jest zdrowy, bo zaburza równowagę w przyrodzie.

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Doranma 22:48, 07 lip 2019

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Do góry

oliwka napisał(a)

Tak, chodziło właśnie o ta Róża, pięknie wyglada

Oliwko, i jak? Zamierzasz ją posadzić?

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Doranma 22:52, 07 lip 2019

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Do góry

Radziu2013 napisał(a)

Ja mam takiego śmiesznego floksa, któy zmienia kolory...z rana jest ciemny fiolet pomieszany z granatem ( i różne ich odcienie), a potem robi się całościowo fuksjowy...

Ogród masz tak bujny, że aż trudno uwierzyć w suszę, która panuje...

Czyściec błotny bardzo ładny Ciekawe czy można go gdzieś kupić.

Pozdrawiam

Ojejciu, taki floks-salamandra?!

To chyba jeden jedyny na całym świecie taki

Mój w takim razie do Twojego nie dorasta - przez cały dzień identico

Z tego co wczoraj poczytałam o czyśćcu, to jest pospolity i traktowany jak chwast, więc wątpię czy go sprzedają. Ale od czego jest Ogrodowisko - mogę Ci we wrześniu kępkę ukopać i wysłać, bo wcześniej to chyba nie ma sensu

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Doranma 22:57, 07 lip 2019

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Do góry

Niedzielę miałam spędzić stacjonarnie, w mieście. Rano jeszcze siąpił deszcz. Ale później gdy się wypogodziło, to z godziny na godzinę nabierałam coraz większej ochoty na wyprawę

Po południu to już przebierałam nóżkami w kuchni, by jak najszybciej się obrobić i móc jechać. Pewnie mało racjonalny taki wyjazd wieczorową porą na 2 godziny, ale co zrobić, gdy mnie coś gna i na miejscu zapominam o wszystkich zmartwieniach?

Jedni pocieszają się alkoholem lub zakupami, ja pocieszam się działką

A że świeciło jeszcze nad horyzontem słoneczko, to popstrykałam trochę jaśniejszych niż wczoraj zdjęć

Widok z okna domku - przez szybę więc nie ostro.

A teraz z serii "nie ruszam się z fotela na ganku i podziwiam"

Od prawej do lewej

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Radziu2013 22:59, 07 lip 2019

Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 5112

Do góry

Doranma napisał(a)

Ojejciu, taki floks-salamandra?! To chyba jeden jedyny na całym świecie taki Mój w takim razie do Twojego nie dorasta - przez cały dzień identico

Z tego co wczoraj poczytałam o czyśćcu, to jest pospolity i traktowany jak chwast, więc wątpię czy go sprzedają. Ale od czego jest Ogrodowisko - mogę Ci we wrześniu kępkę ukopać i wysłać, bo wcześniej to chyba nie ma sensu

Ale u innych roślin też zauważam takie zjawiska...np. liliowiec rdzawy dzień po deszczu ma kwiaty podchodzące pod powiedziałbym bordo z jakimś brązem zmieszane...nie umiem dokładniej określić koloru. Bez deszczu czysty pomarańcz.

Jeśli jest spora kępka i jest z czego dzielić, to chętnie przyjmę

____________________
Radziu Z ogródka na wsi

Doranma 23:00, 07 lip 2019

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Do góry

Hortensje sąsiadki już są bardzo duże - nie widać mnie zza nich. Tak więc mam darmową przesłonę od tej strony wzdłuż całego ogrodzenia

Mam w tym roku plagę nowych chwastów i to takich najgorszych - chmiel i powój

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

Doranma 23:05, 07 lip 2019

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372

Do góry

No dobra, pora się podnieść - idziemy w ogród

Ten kolorowy busz, w którym dotąd czułam się tak bezpiecznie, dziś okazał się przyjazny także dla ... lisa! Tuż przed zachodem słońca nagle spojrzeliśmy na siebie tuż przed domkiem

Przyznaję, że od razu odechciało mi się cokolwiek robić. Wcale nie chcę mieć takiego gościa

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród

marba 23:05, 07 lip 2019

Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230

Do góry

Doranma napisał(a)

Fajną masz tę abisynkę. Dodaje ogrodowi uroku i klimatu. Czynna jest, czy to tylko dekoracja?

____________________
Basia Wśród brzóz i dębów