Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Czubajkowy Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Czubajkowy Ogród

Doranma 22:36, 05 lip 2020


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
anabuko1 napisał(a)

Jak dla mnie twój ogród już się ładnie , ba,bardzo ładnie się prezentuje
A w tej bieli wypiekniał .
Powojniki,róże śliczne.


Aniu, dziękuję bardzo
____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
Doranma 22:44, 05 lip 2020


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Muszę się dzisiaj trochę wyżalić ... Wczoraj mój ogród wkurzał mnie, jak rzadko! Przede wszystkim po przyjeździe nie mogłam prawie po nim chodzić, bo wszystkie ścieżki, przejścia zawalone pokładającymi się roślinami. Szczególnie wysokie i kolczaste róże jakoś leżały na mojej drodze. Silne deszcze zrobiły niezłe spustoszenie także w kępach innych roślin, ale w czerwcu to normalka. Natomiast ilość komarów była zastraszająca! Do tego masa mrówek, które w jakimś ekspresowym tempie budują sobie w kępach bylin i traw wysokie mrowiska, osy, które upodobały sobie mój domek i ilość gniazd, które pozakładały zbliża się do dziesięciu. No i warzywnik - klapa w tym roku na całego! Po opieleniu praktycznie nie ma w nim nic do jedzenia. I prawdopodobnie nie będzie Nawet głupia fasolka szparagowa w tym roku nie chce rosnąć. Pomidory mają zaledwie pierwsze kwiatki. Dynie jak posadziłam miesiąc temu tak siedzą i ani myślą rosnąć. W rządku marchewki zostały 3 sztuki, pietruszka podobnie. Na jarmużu mączlik - nie zdążyłam przykryć agrowłókniną. I do tego zbyt mokro, by był sens cokolwiek dosiewać. Buuu... a ja tak całą zimę marzyłam o warzywach, miało być w tym roku na większą skalę, od wiosny większość czasu ogrodowego spędzałam na produkcji rozsady, nawożeniu, podlewaniu itp. Cały kompost poszedł na warzywnik. I nic Płakać mi się chciało. Bo znów muszę czekać rok, by spróbować ponownie ...
____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
Doranma 22:55, 05 lip 2020


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
I co najlepiej zrobić, gdy człowiek zły? Złapać za sekator Była więc wczoraj akcja Alchymist. No bo jak to tak można zagrodzić całkowicie przejście? Przed cięciem wyglądała tak. Pojedyncze kwiatki którymi kwitła nie mogły jej obronić.


Wycięłam cztery pokładające się grube pędy, nisko, ale nie przy samej ziemi - niech odrasta z uśpionych pąków. Pędy były tak grube, że musiałam wziąć duży sekator dwuręczny i nieźle się nadymać, by je przeciąć. Kilka cieńszych udało się przygiąć bliżej ganku.



Niestety, nie miałam wcześniej do czynienia z tak żywotnymi różami. Przez prawie 30 lat ogrodniczkowania przyzwyczaiłam się do pozimowego cięcia róż rabatowych nad 3-4 pąkiem, nie rosły mi więc takie potwory. Do tego ostatnie ciepłe zimy sprawiają, że na roślinach zostają do wiosny zielone liście, więc zawsze żal mi ciąć. W rezultacie ta róża ma kilkumetrowe pędy, gołe zupełnie na długim odcinku i dopiero na czubku liście. Ewentualnie, jeżeli udało mi się któryś odpowiednio wcześnie przygiąć, to z pąków wyrastają do góry liczne pędy boczne. Ale one też rosną niepokojąco szybko i wysoko. I w tym roku nie zakwitły. Co powinnam zrobić z tymi odrostami widocznymi na zdjęciu, które próbują mi podnieść dach Też je przyginać poziomo? Jakoś przywiązywać? Poradźcie, jak prowadzić taką różę?


____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
Kasya 23:00, 05 lip 2020


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41861
Dorota, warzywniak to tez nie jest moja mocna strona w tym roku
No trudno
Co wysieje to nie chce wschodzic, nawet koper
Kapusta rosnie do góry zamiast zawiązywać główki...
Papryka nie rosnie przez mrówki
Robia gniazda w skrzyniach i wszystko wykańczają
2 dni nie padało, rodliny wyschły i jakos się trzymają a tez leżały
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Doranma 23:01, 05 lip 2020


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Ale żeby nie było, że tylko marudzę, to teraz zapraszam na krótki spacer. Krótki, bo bateria w aparacie padła



Główne rabaty prezentują się obecnie dość zachęcająco. Podoba mi się różnorodność kształtów i faktur, różne odcienie zieleni poprzetykane plamami, a raczej tylko plamkami kolorów. Tak, zdecydowanie wolę takie delikatne akcenty kolorystyczne, niż mocne plamy barwne.

Trochę portretów tego, co rośnie przy ścieżce.



Na tym zdjęciu doliczyłam się 8 komarów

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
Doranma 23:03, 05 lip 2020


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Kasya napisał(a)
Dorota, warzywniak to tez nie jest moja mocna strona w tym roku
No trudno
Co wysieje to nie chce wschodzic, nawet koper
Kapusta rosnie do góry zamiast zawiązywać główki...
Papryka nie rosnie przez mrówki
Robia gniazda w skrzyniach i wszystko wykańczają
2 dni nie padało, rodliny wyschły i jakos się trzymają a tez leżały


Oj, przykro mi Myślałam, że to moje jakieś fatum w tym roku. Bo faktycznie, ani w domu, ani w ogrodzie rośliny nie chciały wschodzić, a jak wzeszły to stoją jak zaklęte. Skoro jednak i u Ciebie warzywne niepowodzenia, to chyba możemy zwalić winę na przyrodę?
____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
Doranma 23:05, 05 lip 2020


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
To co mi się warzywniku podoba, to kwiatostany cebuli Miała być szalotka, więc czekałam, że kępki się rozrosną, a tutaj proszę - kwitnienie, zamiast cebulek przybyszowych

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
Doranma 23:09, 05 lip 2020


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372


Róża przy pergoli, to też porażka. Czarna plamistość przemieniła ją w drapaka



Za to Edenka cieszy Kwitnie rekordowo i na razie zdrowa

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
Doranma 23:12, 05 lip 2020


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Chippendale



Ascot


Pomponella


Nie pamiętam
____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
Doranma 23:14, 05 lip 2020


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372


I pierwszy floks w tym sezonie - najsubtelniejszy, spowity pajęczynką


Więcej zdjęć weekendowych nie mam, można więc iść spać
____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies