Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzgórze chaosu

Wzgórze chaosu

Iwonka 18:39, 23 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4996
Agata stopy trawiaste z pewnością lepsze niż żurawkowe. Po początkowej fascynacji żurawkami powoli żegnam się z nimi w ogrodzie. Nie ma chemii

Effka światłocienie są cudne. Bedę się starać o więcej

Ewa zmęczone cięciem mam dwa klony jesionolistne. Z Odessanum żegnam się wkrótce a o Variegatum powalczę. Danusia pisała o nich kiedyś, że to śmieciuchy. Potwierdzam. Jako pierwsze gubią liście. Odessanum już latem nie miał połowy. Variegatum na północnej wystawie jeszcze jakoś daje radę.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 19:19, 23 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4996
Kolejny raport z jesiennego drzewostanu na Wzgórzu chaosu

Tulipanowiec
W największe lipcowe upały zmieniłam mu miejscówkę. Spod altany powędrował na front domu, gdzie świetnie wypełnił "lukę drogową". Jego duże liście fajnie zagrały z magnolią. A co najważniejsze, przeżył mój szalony pomysł Nowe zielone listki ślicznie wyglądały z przebarwiającymi się starszakami. Przyjemność sprawiło mi dokumentowanie jego jesiennych barw.


____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 19:20, 23 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4996
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 19:22, 23 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4996
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
eVka 19:53, 23 paź 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Iwonko, piękny tulipanowiec, on wielgaśny rośnie, kiedyś prawie go kupiłam w moim ulubionym sklepie Czy to ta historia z idącym drzewem?
____________________
Iwonka 20:19, 23 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4996
Ewuś dokładnie tak, to ta historia Śmiesznie było
Ten tulipanowiec jest z tych ogromnych co mnie cieszy. Wsadziłam go mniej więcej w rogu działki, w największym prawie zaniżeniu.
Patrząc z domu fajnie wypełnia całą lukę, która tam była. Wcześniej nie myślałam o przesłonie, ale mamy już sąsiadów na stałe więc prywatność w cenie.
Bedzie cieniował drogę a nie naszą działkę. Na razie wszystko na tak

Dla niewtajemniczonych historia z "idącym" drzewem była następująca: latem wykopanego tulipanowca włożyliśmy na taczki, syn trzymał, ja prowadziłam. Jako, ze mamy duży spadek terenu jechaliśmy wąwozem wzdłuż oczka. Kuzyn stojący na podjeździe zobaczył tylko "idące" drzewo, jego zdziwiona mina była bezcenna. Dojechałam z taczkami do celu i leżąc na trawie płakałam ze śmiechu. Sceny rodem z Makbeta, chociaż tam było tragicznie a u nas komedia.




____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Wiolka5_7 20:27, 23 paź 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21578
Tulipanowiec cudny
A historia z 'idącym' drzewem przezabawna ha ha już widzę tą minę
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Iwonka 08:02, 24 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4996
Wiolka tulipanowiec kupiony spontanicznie, nie wiem czemu od razu go tu nie wsadziłam. Historia z chodzącym drzewem po wieki będzie mnie rozśmieszać. Ta mina kuzyna o poranku No bezcenna
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 08:23, 24 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4996
Kolejnym drzewem, które bardzo lubię jesienią jest klon srebrzysty.
W sezonie też mi się podoba Ma delikatne liście, które falując na wietrze mienią się od spodu na srebrno. Jedyne co mnie przeraża, to tempo jego wzrostu. W ostatnich latach rośnie jak szalony. Miejscówkę ma tragiczną, na górce, zbyt blisko domu, jodły... Tniemy go od jakiegoś czasu, a on rośnie jeszcze szybciej.
Tak wyglądało jego wybarwienie przez ostatnie trzy tygodnie.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 08:25, 24 paź 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4996
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies