Uwielbiam majową zieleń tej rabaty.

Zielony klon dissectum to mój kolejny ulubieniec, szczęśliwie kiedyś idealnie posadzony

Niesamowicie limonkowy na starcie klon Shirasawy, śliczny jest.
To jego trzecia miejscówka w moim ogrodzie. Mam go od maleńkiej sadzonki.


Na przedwiośniu przesadzę go po raz czwarty... chyba, bo mam stracha. Jest duży, ponad 4 lata w tym miejscu.
Ale remont na rabacie pokazuje, że jest za blisko cisowego stożka. Około 80 cm w prawo byłoby ok
A stożków nie ruszam, są dobrze rozplanowane.

Limonka z kroplą czerwieni.

Szaleństwo na rabacie wjazdowej, hakone aureola i niezawodny tulipan doll's minuet.
Męczyło mnie kiedyś połączenie żółci trawy z różem tulipanów czy hortensji Vanilla Fraise.
Teraz nawet lubię to kontrastowe zestawienie, nie trwa ono długo, raptem kilka tygodni.
Dużo zieleni mam gdzie indziej

A wykopujesz tą odmianę tulipków czy zostawiasz glebie?

ślicznie w każdym kąciku, Ciekawa jestem jak ta rabata po czystkach zostanie obsadzona, na pewno super będzie

Bożenko mam tylko dwie sprawdzone na forum odmiany tulipanów, które powtarzają kwitnienie: białe Exotic Emperor i różowe Doll's Minuet. Są na rabatach na pewno 3 jak nie 4 sezon. Nie wykopuję, cebule namnożyły się.

Białym za słabo na końcu szpaleru rozluźniłam glebę i część wygniła. Dosadziłam jesienią, ale okazały się pomyłką biedronkową. Miałam je wykopać, niemniej trafił się miks tak ślicznych białych, że zostawię i zobaczę, co będzie za rok.
Te pełne niestety już przekwitały gdy robiłam zdjęcia, ale miałam je ścięte do wazonu, pachniały obłędnie, stały ponad tydzień. Cudne są, nawet jak przekwitają. Jak małe dzieła sztuki

Jednak znalazłam jeszcze fotki sprzed przekwitania