Sylwia ja też jestem ciekawa, ale widzę, że brak pośpiechu chyba sprzyja decyzjom na tej rabacie
Mam teraz zgrzyt kolorystyczny: klon czerwony i żółty... Ale może będzie jak z rabatą wjazdową - po prostu zaakceptuję a może nawet polubię

Klon Shirasawy (żółty) chcę odsunąć od stożka cisowego nieco w stronę zliftingowanego świerka.


Zabieram stąd wszystkie żółte tawuły i duże miskanty - niby Gracilimusy
Turzyce Evergold jeszcze są w porządku - na razie zostają



Waham się nad obwódką z turzycy Ice Dance. 4 rok jest tutaj, na razie zwarta, nie rozłazi się.
Od czerwca do marca - ładna. Podarowana od Abiko i Kogoś
Jeszcze zostawię, bo nie mam zastępstwa.
No i sadzę w półkolu przed cyprysem i świerkiem hortensje. Niezawodne limki, 6 albo 7 sztuk - będą grały ze szpalerem za ławką ( na drugiej fotce ławka jest w prawą stronę).

I pozbywam się białej kratki przy kamiennych donicach.
Czekam, gdy Jacek pojedzie na dłuższą wyprawę rowerową Broni tej kratki bardzo.
A skoro kilka lat nic przy niej nie posadziłam to znak, że nie jej nie chcę.
Niby fajne przejście, ale jakoś mi graci i z okna zasłania klona.

Iwonka tak po cichaczu działasz

może klona żółtego przenieś do glediczji

pięknie masz w ogrodzie -pozmnieniało się niesamowicie mam nadzieję ,że w tym sezonie zobaczę na żywo

Przenosisz tą kratkę gdzieś czy wywalasz?

Zawsze coś można zmieniać

Zmiany na duuuuuży plus . Fajnie zmieniłaś kształt świerka, wygląda dużo lżej.
Nie wiem, czy bym się odważyła zmienić miejscówkę klona. Ale Ty masz już w tym doświadczenie, na pewno wyjdzie dobrze.
Dla mnie nie ma tu zgrzytu kolorystycznego. Ale ja lubię kontrasty w ogrodzie

Tulipany dolls piruet świetnie wyglądają z hakonkami. Mam je zapisane na liście do kupienia jesienią

Bardzo lubię Twój ogród, pięknie komponujesz rośliny ❤️

Pięknie
Klony gwiazdorzą, mój disectum śnieg rzłupał w dwóch miejscach, a w Lidlu dokupiłam atropurpureum

Buczki o tej porze roku chyba najbardziej mi się podobają
Szkoda że pogoda nie współpracuje, nie mam kiedy posadzić kilku różyczek.
Tulipanowo poszalałaś

Świetna relacja, czytam po cichutku.

Iwonka, a mam pytanie o klona Shirasawy. Czy on rośnie na stanowisku słonecznym?

Iwonka napisał(a)

ależ metamorfoza!