Iwonko, ależ dopracowane skrzynie oby wszystko rosło w nich jak należy. Fajnie że zaglądasz na forum, wnioskuję że wszystko idzie w dobrym kierunku. U mnie był ogrodowy przestój, teraz trzeba się przestawiać na jesienne krajobrazy.

Iwonka, nadrabiam na dużym ekranie i się zachwycam wszystkim i całokształtem

Warzywnik - bardzo piękny, pochwały dla Małżonka Dokładnie tak samo przygotowywaliśmy skrzynie pod warzywa, sprawdziło się No może poza odeskowaniem, ale to temat rzeka

Werbeny z okolic warzywnika pozbądź się natychmiast
Mam skrzynie warzywne niedaleko rabaty z werbeną - ona bardzo malowniczo wygląda i z ogórkami i z cukinią, ale przecież nie o to chodzi, tym bardziej, że idzie oczadzieć z pieleniem siewek

Co planujesz w skrzyniach? Słońca będzie dosyć???

Juzia dlatego pogoda zawsze w topce small talków
A skrzynie szczęśliwie od razu skojarzyły mi się z łóżkami

Gosia Margo hortensja o która pytasz to Pink Anabelle. W lipcu robiłam trasę A1 Kraków Gdańsk, świetna droga, chyba twoje rejony?

Ula przybijam piątkę z przestojem, szkoda, że jeszcze jestem uziemiona, ale powoli do przodu. Ze skrzyniami też, może dzięki temu własna ziemia będzie lepsza

Daga cieszę się, że już większe monitory ogarniasz, chciałabym oj chciała
Wracaj do formy! Werbena czeka na koleżankę, już dawno miała ją zabrać, ale tak nam schodzi.
Mam nadzieję, że uda się przed wysiewem, bo to faktycznie siewkowy potwór
Skrzynie mają w tym miejscu jak w raju, najcieplejszy zakątek, świetnie doświetlony, otulony.
Aż się boję że od muru tam za gorąco.

Będzie nudno jak w telenoweli - Madzia dzięki za trafność
Patrzę na zdjęcia z pierwszej połowy sierpnia, jakbym lipiec wrzucony ostatnio widziała
Szczęśliwie mam pisemne usprawiedliwienie na wzrokowe rozjazdy
Przepraszam za nudę w kadrach!!! Gości mi trzeba

Zatem lecimy z dokumentacją 1-15 sierpnia.
Z nowości to chyba sadziec się pojawia, zawilce na pewno, jeżówki terminatory,
rozchodniki i kalafiory hortensjowe, nieco już muśnięte kolorem.