U mnie śnieg był tej zimy może w sumie przez 4 dni. Niedużo go było, bo nawet nie używałam szufli do odśnieżania podjazdu.
Też mi się wydaje, że w powietrzu czuć zbliżające się przedwiośnie.

Mój Em się śmieje, że mówię tak zaraz po przesileniu grudniowym. Dzień już wyraźnie jest dłuższy, słońce częściej się pokazuje, jest jaśniej. Od razu nabiera się chęci do działań.
Wszystkiego dobrego w tym nowym sezonie!
____________________
Hania-
To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz