sylwia_slomczewska napisał(a)

Widzę, że walczysz z ćmą
U mnie ostatnio jeszcze nie było, ale po tygodniu to nie wiem, jutro będę oglądać znowu. Może ja odstraszą opryski z sąsiednich pól i nie przyleci.....

Ćma tak wybiórczo atakuje. Mam 4 bukszpany zupełnie przez nią nie ruszone, są to egzemplarze, które mam od dawna w kilku miejscach, zrywam na wiosnę do koszyczka. Nie pryskałam ich profilaktycznie a są na razie ok.
Koło urzędu u nas większość kul z kilkunastu była zupełnie zjedzona a ze trzy egzemplarze obok wcale. Także przeglądaj systematycznie, na wieś do mojej mamy chyba z osiedla Abiczko doleciały

Wykopałam wszystkie jukki, zupełnie nie mam gdzie ich posadzić, może ktoś je przygarnie?

Juki są piękne, ale już w ogrodach poszły w zapomnienie...ja je lubię i mam
rabatę z jukami właśnie

Iwonko one zawsze odrastają w miejscu gdzie zostały posadzone, wystarczy mały strzępek korzenia a odrośnie...ja czyściłam dwa miejsca pod inne nasadzenia i zawsze mi odrastały.

Kolejna juka pojawiła mi się w murowanej donicy po 7 latach...piszę to nie
po to żeby Cię zniechęcić tylko dla tego żebyś miała na to miejsce oko

Podlało nam ogrody u mnie już słoneczko wychodzi

Pokaż nam ogród i jak tam nowa hortensja bukietowa

Iwonka uprasza się o nowe focie. Wiem że trochę zwolniłaś no ale ileż można
Impregnowałaś meble czy zostawiłaś jak są ?

Agania napisał(a)

Juki są piękne, ale już w ogrodach poszły w zapomnienie...ja je lubię i mam
rabatę z jukami właśnie

Iwonko one zawsze odrastają w miejscu gdzie zostały posadzone, wystarczy mały strzępek korzenia a odrośnie...ja czyściłam dwa miejsca pod inne nasadzenia i zawsze mi odrastały.

Kolejna juka pojawiła mi się w murowanej donicy po 7 latach...piszę to nie
po to żeby Cię zniechęcić tylko dla tego żebyś miała na to miejsce oko

Podlało nam ogrody u mnie już słoneczko wychodzi

Pokaż nam ogród i jak tam nowa hortensja bukietowa

Agatko po krótkim resecie wreszcie łaskawym okiem zaczynam patrzeć na ogród i nawet mam ochotę wyciągnąć aparat To chyba zasługa odpoczynku i jesiennego światła, które łagodzi wszelkie niedociągnięcia.
Jukki poszły do siostry, akurat robiła remont na południowej skarpie i fajnie tam się wpasowały. Mam coraz większą świadomość co do wyboru roślin, przechodzi mi kolekcjonerstwo a włącza się minimalizm. Jedynie byliny mnie kuszą, oj kuszą

kasiek napisał(a)

Iwonka uprasza się o nowe focie. Wiem że trochę zwolniłaś no ale ileż można
Impregnowałaś meble czy zostawiłaś jak są ?

Będą, będą W sierpniu odpoczywałam a wrzesień jak to wrzesień, szaleństwo szkolne i nie tylko.
Meble zostawiłam zeszlifowane, bez żadnej impregnacji. Zobaczmy co czas przyniesie... Nie lubię stylistyki tego zestawu więc jak padnie to nawet dobrze

Iwonka byliny to nie minimalizm

sylwia_slomczewska napisał(a)

Iwonka byliny to nie minimalizm

No to właśnie napisałam, że mnie kuszą oj kuszą I po tym sezonie mam ich zdecydowanie więcej także dzięki Wam Na wiosnę długo nie będę nic w tej rabacie ruszać, żeby przypadkiem przy plewieniu czegoś nie wyrzucić, bo już sama nie wiem, gdzie co sadziłam

Ale bardzo ładna Ci ta bylinówka wyszła

Sierpień ogrodowo upłynął mi pod znakiem likwidacji żwirowych obwódek i przewożenia kompostu z drugiej działki. Brzmi niewinnie, ale uwierzcie, że w tych upałach i przy takiej masie zabrało to mnóstwo czasu... i moich kilogramów też
Przycięłam mocno cały żywopłot z tuj, co było niezłą akrobatyką przy jego obecnej wysokości. Trochę ten szpaler teraz straszy, odsłonił się nieco wysuszony środek, ale na wiosnę odbije a ja będę miała spokój na jakieś dwa następne lata. Oby
Zrobiłam też kilka nowych rabatek, ale w chwili obecnej są tak zarośnięte, że nie mam serca ich focić. Ambitnie nie dałam szmaty a korę chcę wysypać na wiosnę więc domyślacie się, jak to wszystko może wygladać

Większej dokumentacji ogrodu z ostatniego miesiąca niestety brak, trochę zdjęć przepadło po nagłej awarii systemu w laptopie. Na szczęście nie było ich dużo bo i lenia fotograficznego miałam

Poniżej kilka wrześniowych ujęć, cieszę się z ładnej pogody chociaż nowe rabatki wołają o deszcz...