Dzień dobry.
Mam kilkuletni trawnik.
Trawa: Najlepsze trawy z Iławy SPORT MIX
Po zimie starannie wyczesuje darń oraz przeprowadzam wertykulacje elektrycznym wertykulatorem.
Poprzednie lata stosowałem nawóz 100 dniowy.
W tym roku dwa razy w odstępach czterotygodniowych sypałem Florovitem ( nawozem do trawników z mechem).
Trawnik jest podlewany automatycznym nawadnianiem co 3 dni (z pominięciem ulew jakie mają miejsce od około 10 dni. )
Trawnik koszę na wysokość 5cm do 4-5 dni.
Ostatnie nawożenie miało miejsce 4 tygodnie temu.
Problem w tym, że w ciągu ostatnich kilku dni zauważyłem, że trawnik żółknie na całej powierzchni PRZY ZIEMI.
Rosnące źdźbła są soczysto zielone jednak trawa przy glebie żółknie jakby gnije.
Nie ma mowy aby trawa miała za mało wody.
W przeciągu ostatnich dni leje mocno a wcześniej trawnik był podlewany przez 25 min co 3 dni o 4 rano.
Po nawożeniu trawa rośnie jak szalona nie była nigdzie wypalona.
Dodam, że taki sam schemat odnotowuje co roku.
Po zimie, po zebraniu filcu oraz nawożeniu trawnik pięknie rośnie i zielenieje i z czasem robi się żółtawy.
Po zimie jest dużo filcu ….
Ziemie mam raczej słabo przepuszczalną.
Nawożę wg wskazań producenta co 4 tygodnie.
Po nawożeniu nie ma śladów wypalenia.
Trawnik ma wodę.
Za wysoko koszę ? - 5cm i dolnę części trawy nie mają dostępu do słońca
Za dużo wody i za mało słońca?
Za mało nawozu?
Na pewno w ziemie mam robale ale czy one w tak szybkim czasie na dużym terenie powiedzmy 150m2 mogą niszczyć trawnik od dołu?
Po licznych deszczach pojawiają się też grzyby.
Co może być przyczyną żółknięcia trawnika ?
Trawa po skoszeniu
Robal
Trawa z kamery po dzisiejszym koszeniu.