około 1,5 miesiąca temu miałem zakladany trawnik z rolki i coś niepokojacegonsie z nim dzieje. Pomiędzy zielonymi źdźbłami jest sporo pożółkłych i brązowych, jakby pognitych. Nie wiem czy nie za często go podlewalem, bo praktycznie codziennie wieczorem. Lane z ręki bo nie mam nawadniania.
Da się to jakoś uratować? Proszę o pomoc i porady co z tym zrobić.
Myślisz, że jedna samica chrabąszcza majowego przypada na jeden trawnik? Zbierz w tym miejscu do wiaderka 5-10 cm ziemi i sprawdź. I tak w tym miejscu musisz zrobić dosiewkę lub przeszczepić darń z innego miejsca.
Raz jeszcze zapytam z uwagi na pogodę
Czy jeśli miesiąc temu sypałem trawnik nawozem jesiennym Florovit to czy sypnąć raz jeszcze?
Czy ostatnie koszenie już sobie darować ?
Pędraków nie było :-/, chyba ze powędrowały w inne miejsce bo podkop zrobiłem po około 2 tygodniach od powstałej plamy .
Kurczę, czasami widuje jakiegoś kota jak wtargnie mi na posesje .... może to sprawca
Ja też jeszcze raz spytam z uwagi na pogodę.
Zrobiłeś badanie gleby w Okręgowej Stacji Chemiczno-Rolniczej?
Mazilo. Sądzisz, że na forum ktoś wie jakie masz pH gleby? Jakich składników jej brakuje i w jakiej ilości? My tutaj nie bawimy się w pastwiska i łąki, tylko podchodzimy poważnie do tematu - trawniki.
Samo nawożenie, nawadnianie i koszenie nie przyniesie nikomu zamierzonych efektów. To są tylko podstawowe czynności pielęgnacyjne. Poza tym żeby mieć piękny trawnik który jest ładnym tłem dla roślin i wizytówką naszego ogrodu trzeba w sezonie wegetacyjnym wykonać jeszcze wiele innych prac takich jak:
wertykulacja, aeracja, top – dressing, dosianie traw, wałowanie, nawożenie dolistne żelazem i innymi mikroelementami, odchwaszczanie, wapnowanie, mulczowanie, docinanie brzegów...Dopiero to wszystko razem wzięte uczyni z naszego trawnika zielony dywan.
waldek727 twoja uszczypliwość na forum nie zna granic .
Dzięki ze właśnie się dowiedziałem iż aby zrobić jakiekolwiek nawożenie najlepiej oddać raz próbkę ziemi do przebadania .
Oczywiście ze przebadałem ziemie , ale w celu przygotowania jej pod trawnik z rolki .
Mamy jesień i od jakiegoś czasu ogarniam forum i nie sposób zauważyć za większość z nas sypie nawozem na jesień jak i na wiosnę ......
Całe prace pielęgnacyjne pozostają mi na następny rok ,gdyż również doczytałem ze w pierwszym roku od założenia ich nie przeprowadzamy .....