Makao napisał(a)

Ja od siebie z małych cherry to Sugar Baby. Tak na jeden kęs a słodkie jak cukierek. U mnie dzieciaki je uwielbiają

A zdrowo rośnie ten pomidorek? Masz z nim jakieś problemy?

Betalux mam na liście i ja na przyszły rok. Dla mnie wygrały argumentem, że owocują najszybciej (wiele osób mi to potwierdzało). Może nie tak dużo posadzę jak Ty Muszelko, ale kilka na stęsknione pomidorów po zimie podniebienie.

Muszelka napisał(a)

A zdrowo rośnie ten pomidorek? Masz z nim jakieś problemy?

Zdrowo. Nie mam problemów. Sugar Baby jest wysoki. I robi takie same koralikowe grona jak Philovita.

Aniu, dzięki. Przemyślę więc, czy za rok posadzić 'Sugar Baby', czy 'Philovita'.
Bo kilka krzaków cherry/koktajlowych chciałabym mieć.

Było (13 marca)



17 lipca



Jest (25 sierpnia)

Ale super porównania a jak cieszą takie zbiory papryczki z sałatą nawet powiem ,bardzo dekoracyjne wygladają, nie wspomne o smaku a pomidorki giganty

Sałatę posiałam na początku sierpnia. Wcześniej między papryczkami rosła cebula.

Mało mam miejsca, więc skrzętnie wykorzystuję wszystkie wolne centymetry

Też lubię takie porównania jak Basia może przeoczyłam, ale mogłabyś podać nazwę tych papryczek? Wyglądają w dodatku pięknie i zdrowo
U mnie po upalnym lecie i klęsce urodzaju pomidorów, nastał czas ulewny i większość zanim nabrała rumieńców poszła wraz z zarazą ziemniaczaną, która błyskawicznie się rozwijała, nie zdążyłam zabezpieczyć. Ale i tak udało się choć trochę zebrać i zrobić przeciery.

Bożenko, to papryka 'Poupila' (słodka).

Skrzynia z papryką to ulubiona miejscówka Amelka.



Żal, że zaraza zniszczyła uprawę Twoich pomidorów

U mnie nadal zdrowo rosną. Okres deszczowy im nie zaszkodził. Może dzięki odmianie ('Betalux'), a może dzięki temu, że podlewałam je miksturą z drożdży?

Dzięki, no popatrz, nawet sobie kiedyś zapisałam