Fajne zające Z kawała też parsknęłam śmiechem.

Dziewczyny cieszę się że was trochę rozbawiłam z rana, ale mój eM zawsze ma jakąś zabawną odpowiedź rękawie. Czasem sama pytam go o jakąś poważną rzecz, a wychodzi jak wychodzi
Ale obczajcie dokładnie sytuację w ogrodniczym: facet facetowi skarży się , że ma za dużo trawnika i będzie sadził kwiatki! Do czego to doszło!
No wiem, wiem, są panowie ogrodnicy, ale mówię to ja, której eM stoi po trawiastej stronie mocy( choć mówi też do mnie: ty nie kupuj tyle nawozu do trawnika, bo trawa za szybko rośnie i często trzeba kosić)

Humor sytuacyjny świetny!

Tu muszę wygrabić trochę igieł. I to szybko, bo zaczynsją wychodzić kły host. To nie wiem czemu mnie jeszcze tam nie ma!?

Buraczków nie siałam jeszcze, ale widziałam na forum, że ktoś już siał te liściowe. Postępy w warzywniku zacne. Moja babcia jak chciała przyspieszyć truskawki to jeden/dwa rządki przykrywała włókniną.

Tej kurze to też przyglądałam się długo. Myślę, jakiś dziwny wzór na płycie betonowej, cień czy cos takiego.
Zające super.

Uśmiałam się a zajączki super, fajny pomysł

Zajączki są świetne! A żarcik naprawdę zabawny, aż się głośno roześmiałam

Mój eM na początku naszego ogrodowania negocjował ze mną każdy kawałek trawnika. W tej chwili, gdy np. chcę poszerzyć rabatę, to mówi, rozłóż wąż, to przytnę, ile potrzebujesz Wynika to pewnie z tego, że zgodnie z umownym podziałem on zajmuje się trawnikiem, ja rabatami kwiatowymi, więc mniej trawnika to dla niego mniej pracy Zmiany, zmiany

anpi napisał(a)

Zajączki urocze, mogą być świąteczne i całoroczne też, masz świetne pomysły.
Żarcik z czyśćcem zabawny.
Pozdrawiam świątecznie.

Miłości, radości i niegasnącej nadziei z okazji Świąt Wielkanocnych dla wszystkich zaglądających!