Po bardzo długiej przerwie pora chyba najwyższa pokazać trochę zdjęć. Co prawda z moich osiągnięć ogrodowych będzie ich niewiele.
W ostatnim czasie przy różnych okazjach bawiłem się aparatem i trochę tych zdjęć chciałbym Wam pokazać.
Zaczniemy od wizyty w łódzkim ogrodzie botanicznym w którym nie byłem od lat, a mam go 400 m od domu. Były to święta wielkanocne i prezentacja tulipanów, niestety same początki ich kwitnięcia.