Wacku, jak zobaczyłam łany liliowców przypomniało mi się nasze wspaniałe spotkanie
Mam z tego wyjazdu piękne trawy i najcudniejszy na świecie liliowiec Frans Hals
I pomyśleć, ze minęły już dwa lata
Moje siedzenie dla odpoczynku zawsze skutkuje nowymi planami dosadzania roślin i nie tylko
Z wielką przyjemnością wspominam nasze spotkanie. Ja wówczas nic nie kupowałem bo mam dużo liliowców. Czas szybko leci a pomysłów Tobie nie brakuje, wciąż coś działasz.
Ja w Przedogródku niewiele robię ponieważ remontuję mieszkanie. Działam nieśpiesznie więc to długo trwa. Na szczęście mieszkam w dotychczasowym mieszkaniu więc nic mnie nie goni.
Pozdrawiam
Wacku, bardzo dobre podejście do remontu, bo co nagle... itd
Ja się spieszyłam ze zrobieniem paneli w pokoju telewizyjnym i mam na samiutkim środku szparę i wystający panel
O tak, przez te 2 lata dużo się u mnie zmieniło, bo przede wszystkim rośliny urosły
Też Cię pozdrawiam