GabiK napisał(a)

Dzięki Aniu. Hosty zostają. Może za jakiś czas zmienię na jakąś spektakularną odmianę. O cebulkach między nimi myślałam.

Prawa skrzynia jest zupełnie w cieniu. Wsadziłam tam miniaturowe funki (śliczne) i paprotki. Cebulowe chyba żadne nie lubią cienia?

W lewej pokombinuję. Jest co jest, zobaczymy, jak przeżyje zimę.

Ja nie wiem, skąd wziąć gałązki świerkowe- w sklepie nie sprzedają.

trzeba iść na spacer do lasku albo pogadać z panem leśniczym ... z reguły robią przecinki i gałązek jest wtedy mnóstwo ...

cień lubią konwalie ... bodziszki sobie dobrze radzą ... z jednorocznych latem możesz dosadzić niecierpki - mają wiele odmian jest czym poszaleć ... miałam gdzieś artykuł o tym jak obsadzić ciekawie cieniste zakątki ... jak doczytam napiszę

A skąd ja mam wziąć leśniczego w Warszawie?

Z Nadleśnictwa???

https://www.google.pl/search?q=nadle%C5%9Bnictwo+warszawa&aq=0&oq=nadle%C5%9Bnictwo+wa&sugexp=chrome,mod=3&sourceid=chrome&ie=UTF-8

Sprzedają, są w pękach, w okolicach 1 listopada, a potem od obciętych choinek.

Gałazki się kupuje na ryneczku-bazarku na wszystkich świętych
Lub na boże narodzenie najtańszą choinke Gałązki ciachnij..a drewno do kominka.....(iglaste sie niezbyt nadaje, ale może ktoś ma taka kotłownię lub na rozpałke)........
Do cienia nadają sie (przepisuję z książki o bylinach): zawilce, zawilce japońskie, orliki, tawułki, dzwonki, serduszki, naparstnice , omieg, pierwiosnki ząbkowane i wyniosłe, czyściec wielkokwatowy, rutewki, tojady, orliki, brunery, złocienie, bodziszki (polecam czerwony...ale tylko on czerwony z nazwy), kukliki, języczki, tojeście, wielosiły.
Z cebulowych kokorycz, przebiśniegi, u mnie w cieniu kwitną niskie narcyzki (buuu nazwa wyleciałą, jak przypomnę to napisze.........), szachownice kostkowe i tulipany też dobrze rosną na stanowisku półcienistym

GabiK napisał(a)

A skąd ja mam wziąć leśniczego w Warszawie?

Gabi lasów wokół Wawy nie brakuje ... a każdy las ma leśniczego ... chce czy nie ... http://www.warszawa.lasy.gov.pl/kontakt

w czasie świąt począwszy od Wszystkich Świętych do Bożego Narodzenia gałązek pełne będą bazarki ... tylko wybierać

Gardenarium napisał(a)

Sprzedają, są w pękach, w okolicach 1 listopada, a potem od obciętych choinek.

Ot i to samo razem napisałyśmy Poza tym te choinki co nie poszły na święta są sprzedawane za psie pieniądze

tośmy ciem zasypały gałązkami )))

Dzięki.

Trochę jeszcze za wcześnie na te gałązki, ale już wiem.
Na ten rok się chyba nie przyda. Wiosną będę kombinować.
Ale to dobry pomysł - byliny, a jak zbrzydną to gałązkami je.

To lecimy dalej ze zdjęciami:

23 lipca

- bukszpan w skarpecie (Madżenka nie patrz)




Hortensje:






I rozplenica: