U mnie stipie też się podoba.
Trzeba nauczyć się ujarzmiać
Pieląc wywalam wszystkie młode i zostawiam te co przezimowały. I wtedy stipa nam nie straszna

A wygląda obłędnie. To moja ukochana trawa.
A przesadzać można - choć faktycznie ona nie lubi gmerania w korzeniach więc najlepiej zrobić to z taką bryłą aby za bardzo nie uszkodzić korzeni. A akurat ja stipę rozdawałam na lewo i prawo i wszędzie się przyjmowała. Aczkolwiek sama na początku kilka swoich ukatrupiłam własnie nie wiedząc co i jak
Gierczusia...zachwycam się tym karmnikiem co go za dwa lata będziesz wywalać
