Też uwielbiam Silvery i myślę, że najważniejsze jest stanowisko. To zdecydowanie nie jest carex do pełnego słońca. U mnie w półcieniu jest idealny przez cały sezon i nie wiem skąd sie wzięło przekonanie, że one póżno startują. Wiadomo, że to nie sesleria Kiedy ID jeszcze śpią to SS już wychodzi i się zieleni ale myślę, że oprócz odpowiedniego stanowiska równie ważne jest wilgotność w glebie.