Najbardziej się obawiam, że do wiosny może zarosnąć i całą pracę z oczyszczaniem będziemy zaczynać na nowo Czy hakanie i wygrabianie malutkich chwastów wystarczy do zimy, żeby nie zapuścić tego co już zrobione?

Jak najbardziej tak. Wszystko zalezy od pogody - jak ciepło i deszczowo to 2 razy w tygodniu nawet będzie trzeba. A normalnie to raz - lecisz grabiami/pazurkami i po wszystkim

Uff , sąsiedzi straszą ciągle i każą trawę na już.
Iwonko, a przy okazji mam lawendę taką malutką wyhodowaną (od siostry szczepki ukradłam), ma już ze 2 miesiące.Teraz to ładne roślinki, przesadzić ją na zimę do gruntu, czy trzymać w piwnicy?

Możesz dać w większe doniczki i do gruntu. Jak temperatury ustabilizują się na -5 nakryjesz gałązkami stroiszu.
W piwnicy za ciepło i grzyb może dopaść.

Zakrecona napisał(a)

Zimą zaplanuję co i gdzie, a trawę rozłoży się na wiosnę.

Razem będziemy w zimowe długie wieczory planować rabaty!
A na razie podziwiam wzorowo oczyszczony front. Brawo!

Dziewczyny pytam czysto teoretycznie, czy na przygotowany i zniwelowany grunt, po położeniu siatki na krety trzeba posypać jakąś warstwę ziemi pod trawnik z rolki?

To już wiem, co robiłaś, kiedy Cie tu nie było Niestety, o trawnikach z rolki nie wiem nic, nie pomogę, ale pozdrawiam

Muszisz isć do działu trawnikowego. Ja te z nie pomogę

Nie nie, tylko kopię i przebieram, dodaję. Trawnik na wiosnę, to już postanowione.

I czego sie dowiedzialas w dziale trawnikowym?