Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowo zakręcona.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowo zakręcona.

Toszka 22:09, 30 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Nie przydeptuj, bo masa się zbije i będzie mało powietrza. Trociny możesz zlać nierozcieńczoną gnojówką, a po 3 tygodniach przemieszać z obornikiem i dodać od razu mączki bazaltowej.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Zakrecona 22:29, 30 sie 2018

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Iwonko, jesteś niezastąpionaDzięki wielkie!
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
22:52, 31 sie 2018
przybyłam i widzę żę projektowanie w toku

poczytałam po łebkach i zostawie przemyslenia.

1. tuje pod płotem ...pomijam beton ...to za wasko na nie jak na mój gust ...nie wiem co tam ostatecznie ma być .... moze jakies trawy miskanty ....i ja tam nic wiecej specjalnie nie widze.

2. teraz warzywnik ....mam maliny ...źle posadziłam ...dzisiaj to wiem po 8 latach ....maliny sadzić w tawniku ze 2-3m zeby było wokół nich i kosić ....u mnie sa 1m od skrzyń opasane "zapora z dachówek " (szkoda zachodu) w tym roku wlazły do skrzyń czeka mnie ciezka robota zeby sie z tym uporac

3. pigwa pod płotem tez słabo ...nie zbierzesz owoców bo ci kolce oczy wydłubia ...własciwie swoje pigwy wywaliłam rosły na środku z kazdej strony było dojscie ...ale tak masakrycznie przerastały trawa ze nie dałam rady tego znieść i jeszcze te kolce podobnie agrest ....u ciebie duza działka to upchniesz w odległej czesci ...u mnie było za im za ciasno i codziennie koło tego przechodziłam ...bo jakby były na tyłach ..to bym sie nie wzruszała tym i juz taka uroda tych krzewów

4. kompost ....jak bedziesz kompostować też odpady kuchenne ..nie gotowane ...to myszki moga sie pojawić ...zwlaszcza jesienią ....ja jesienia oprózniam kompostownik i spotkałam w nim 2x mysia rodzinkę kompostonik mam blisko domu zeby w zimie nie odsniezacpołowy ogrodu zeby obierki czy ogryzki do kompostu wynieść

5. suszarka ...byle nie przy kompoście i gnojówkach ...najlepiej od pólnocy albo wschodu ...z kazdej innej strony słońce świeci mocno i moze wybarwiac co niektóre rzeczy .

6 skarpy ...nie doradzę bo sama budowałam tak zeby skarp nie było

ale popatrz tutaj moze cos odgapisz bo tu tez taras wysoko wyszedł.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6328-nowoczesnie-u-kasji-kiedys-bedzie



i najlepiej kopiować sprawdzone rozwiazania ...jest duza szansa ze nie bedziesz co rok poprawiać a bedziesz zadowolona










23:03, 31 sie 2018
Zakrecona napisał(a)
Muszę to sobie wyobrazić, ale tak na już, to bardziej przemawia do mnie wersja nr 1
A żywopłot od warzywnika chodził po głowie bukszpanowy, ale też trzeba będzie długo czekać, aż urośnie.


bukszpany z uwagi na ćmie to teraz ryzykowny pomysł

uwiebiam moje bukszpany ...ale jak sie ćmy nie upilnuje to buksów nie bedzie bo ćma pożre

Zakrecona 09:48, 01 wrz 2018

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Już trochę przemyślałam, tam może raczej cis, albo cięte w miarę nisko tuje albo coś liściastego. Ma trochę osłonić część użytkową od ozdobnej i stanowić tło.

Beton, hmm..., opcja jedna z tańszych. Tam jest na ponad metr szeroko, beton od kostki nie jest głęboko, myślę, że tuje szmaragdy dadzą radę.

Maliny eM sadził u Mamy wiem, że się rozłażą.

Suszarka, na pewno będzie daleko od kompostu

Skarp już nie ma, teraz częściowo obrobiony z tyłu, z przodu będzie coś jakby donica z bloczków betonowych.

A co do kopiowania, cały czas podglądam i podczytuję, myślę, że zimą na spokojnie coś zacznę planować przynajmniej z przodu, bo tył, to jeszcze daleka droga.
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Zakrecona 21:17, 09 wrz 2018

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Dziewczyny, coś tam ruszyło do przodu. Żółta glina przy wejściu do domu wywieziona i zamieniona na ziemię z pola. Trochę więcej oczyszczone.

Podpowiedzcie mi, czy bardzo szaleć z tym piaskiem? Wydaje mi się, że np. tutaj, gdzie nawieziona ziemia:



trzeba dać o mniej niż tu:



i tutaj:



____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Zakrecona 21:19, 09 wrz 2018

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
A tak oto postępy, w sumie słabo, ale biorąc pod uwagę czas wolny, to i tak nieźle:



Ten zachwaszczony pasek, to droga pod taczkę, ale będzie ogarnięta wkrótce.
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Toszka 10:38, 10 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Wydaje mi się, że ta ziemia piasku nie potrzebuje. Trzeba dobrze przegrabić, Rozbić grudki. Dodać duzo obornika, mączki, kompostu.

Czy po nawiezieniu przekopaliście ze swoją ziemią? Tak by połączyć warstwy. By nie było efektu lazanii.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Zakrecona 10:56, 10 wrz 2018

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Tak przekopaliśmy, na głębokość wideł, a miejscami nawet ciut głębiej. Wiadomo pod linijkę nie jest, ale staraliśmy się. Najgorzej było przy samym domu, a że tam ma być rabata, to całą tą żółtą glinę zebraliśmy.

Dzięki za odpowiedź, bo mieliśmy właśnie piasek organizować na sobotę, gdyby był potrzebny. Ale po wspólnych z eMem obserwacjach wymyśliliśmy, że piaskownice sobie możemy zrobić.

A grudki może po deszczu i wymieszaniu rzeczywiście trochę się rozbiją.

Chyba na głębokość wideł wystarczy?
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Toszka 10:59, 10 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Dajcie dużo obornika i mączki. Pod rabaty dodaj dużo kory.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies