Fajnie, że piszecie, przynajmniej różne kwestie zaczyna człowiek rozpatrywać, bo fajnie zaplanować, ale rzeczywiście z wykonaniem może być potem gorzej.

I właśnie o to chodzi: żeby znać konsekwencje swoich wyborów


To jak tam z przekonywaniem eMa do rezygnacji z trawnika?

Dorii napisał(a)

No i jak w kultowym serialu: ,,już ona go do tego przekona"

eM rzekł: ,,robimy tak"

Obsadzać będziemy stopniowo, żeby nie zbankrutować. Każdy widok będzie lepszy niż błota.

Musimy się jeszcze zorientować gdzie można płyty kupić i jaki to koszt mniej więcej.

Asia, tylko teraz tam gdzie Ty rysłaś drzewa, to my akurat mamy rury, trzeba to tez będzie przemyśleć, żeby się nie okazało, że było w planie, a się nie da. W sumie najlepiej te drzewa tam pasują. Nie wiem jakie są wymogi ile od rur mogą być sadzone? Najgorszy ten gaz po prawej str rysunku.

A tak na poważnie, nawet mu się ten pomysł spodobał. Tylko teraz trochę się zmniejszy rabata pod płotem, bo łatwiej będzie studzienkę włączyć w tę pod oknem.

Toszka: pod płotem z prawej strony metr na cisy wystarczy (na tym kawałku, gdzie długość domu będzie tylko cis raczej bo nic się tam już raczej nie zmieści)?

Ja własnie nie chciałam ścieżki z trawy w przedogródku i mam z kamienia
Uwielbiam ją i nic bym nie zmieniła zero pracy , nie tak jak z trawnikiem

W wielu wątkach tu na forum dziewczyny korzystają ze zwykłych obrzeży betonowych rozmiar 30X100 około 10zł za sztukę dostępne w każdym składzie budowlanym. To oczywiście bardzo budżetowe rozwiązanie, można tez specjalne płyty ale z tego co się orientuję to już dużo wyższy koszt.

Wiolkowy przedogródek boski, polecam!

Zawsze kiedyś... można wymienić, ale póki co, to ja też takie niżej budżetowe rozwiązania

Polecę do Wiolkowego, ale obiad na jutro najpierw muszę

effka napisał(a)

Wiolkowy przedogródek boski, polecam!

Dzięki Effcia