Madziu, jestem
Po pierwsze - rób zdjęcia poziomo, jak najszersze, bo jak jedna rabata jest na trzech zdjęciach pokazana, to ciężko się zorientować, czy jest dobrze poprowadzona czy nie

Dopiero ostatnie zdjęcie pomogło
Po drugie - rabaty są poprowadzone po owalu, a nie po okręgu, więc metoda z kołkiem i sznurkiem się nie sprawdzi
Po trzecie - jeżeli mamy chować studzienkę, to projekt rabat trzeba wymyśleć od nowa; w tej wersji nie ma szans żeby ją schować; prawdę powiedziawszy, nie zawsze się da studzienkę schować, a ja osobiście, jeśli mam do wyboru ładną linię rabat albo schowaną studzienkę, to wolę tą studzienkę mieć na wierzchu
Po czwarte - też mam rabatkę z północną wystawą (czyli słońce z tyłu

) trochę trudniejsza, ale też można ją ładnie wymyśleć. Zasadniczo - trzeba unikać kwiatów wybitnie światłolubnych i z koszyczkowymi kwiatostanami. Sprawdzają się kwiaty typu szczotkowatego (szałwie, liatry, rdesty, przetaczniki, żurawki, świecznice) i "wiechciowatego" (hortensje, tawułki). Bardzo dobrze sprawdzają się trawy kwitnące, które są pięknie podświetlane przez słońce.
Po piąte - te rabaty faktycznie duże się wydają; możesz zmierzyć, ile mają głębokości w najwęższym i najszerszym miejscu? jestem przekonana, że będzie tak jak Toszka napisała: jak zaczniesz obsadzać, to szybko okaże się, że wcale nie są takie duże