Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogrodowo zakręcona.

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowo zakręcona.

Zakrecona 11:26, 10 kwi 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
O kurcze, to nieciekawie wygląda Sprawdzę naocznie po powrocie z pracy.
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Gruszka_na_w... 16:27, 10 kwi 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22006
Tak czasem bywa. Jest taki środek rozpuszczalny w wodzie z serii Magiczna siła nawóz startowy.
Podlewaj wg instrukcji. Stymuluje rozwój białych korzonków odpowiedzialnych za pobór składników pokarmowych.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Zakrecona 17:01, 10 kwi 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Mam go, podleję dziś, albo jutro, bo były podlewane przedwczoraj. Mam nadzieję, że wszystkie nie padną
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Zakrecona 17:10, 10 kwi 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Nie wiem, czy lepiej, mąż robił



____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Zakrecona 17:42, 10 kwi 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
I zbliżenie

____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Anda 18:04, 10 kwi 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33373
Nie jestem ekspertem, ale obcięlabym wszystko co tak wygląda. Poza tym sprawdziłabym korzenie, czyli odkopała z jednej strony trochę głębiej ziemię i sprawdziła, co się tam dzieje, jaki zapach się unosi z ziemi, czy korzeni jest dużo, czy są białawe czy raczej brązowe.

Czy przy tych igłach widać jakieś wypustki? To mogłyby być tarczniki. Najlepiej wziąć lupę i sprawdzić, czy przy igłach coś siedzi.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
anka_ 18:22, 10 kwi 2019


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Magdo co do cisów to może poprostu cieniówka i pilnowanie podlewania i daj im się ukorzenić. Zapewniam cię, że w pierwszym sezonie moje sadzone z gołym korzeniem (słynne na forum "zapolickie") wyglądały o wieeeele gorzej. Nawet usłyszałam - "czy mam jeszcze nadzieję, że to coś będzie kiedyś żywopłotem..." .
Nie watro zbyt szybko podejmować decyzji o eksmisji. I jeżeli miejscówka była dobrze przygotowana, to uważam że każda ingerencja w korzeń czy chemia (nie piszę tu o korzonku lub tp) tylko pogorszy sprawę.

____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród "Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Zakrecona 18:28, 10 kwi 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Pooglądam je dokładnie, ukorzeniaczem dziś podlewane są, o cieniowaniu jeszcze doczytam, bo coś tam już wertowałam.

Dziękuję!
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Zakrecona 08:45, 18 kwi 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Wszystkim zaglądającym i służącym dobrą radą życzę zdrowych i spokojnych Świąt Wielkanocnych, nadziei płynącej ze Zmartwychwstania oraz radości z na nowo budzącego się życia.

____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Zakrecona 10:28, 24 kwi 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
I jak myślicie, do uratowania? Trzy są mniej więcej w takim stanie:







____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies