Jak przepięknie się u Ciebie zrobiło
/Runianki się nie bój, wystarczy przyciąć ją na brzegach, albo przesadź w suche miejsce, u mnie też się trochę rozłazi, ale wystarczająco spokojnie żebym mogła ją kontrolować, tworzy dywanik.
No piękne, piękne
Ale już Ci ładnie skarpa zarosła i czeremcha super się na niej wybija Mam do niej słabość od dawna, z chęcią będę podziwiać u Ciebie.
Fajnie zaczyna wyglądać ta skarpa. Niedługo całkiem zapomnisz, że to było takie problematyczne miejsce. Świdośliwy możesz zacząć podkrzesywać. Swoim sukcesywnie usuwałam boczne gałązki od dołu. Jako wielopniowe drzewka wyglądają chyba lepiej niż w formie krzewu. Frontowa napuchła na maksa. Już prawie nie widać pustych miejsc.
U siebie lubię runiankę w roli zadarniacza pod krzewami. Odpada mi wtedy problem z pieleniem.
W towarzystwie bylin i traw rzeczywiście może być problematyczna.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Tak, powoli się wszystko zieleni. Temperatury mocno opadły więc wszystko przystopowało.
Mirko, dziś będę tam sprzątać. Strasznie mi szkoda traw z tej rabaty Ale runianka zrobiła tak szczelną okrywę i napiera do przodu, że nie mam wyboru. Trawy i paprotki zabiorę. Te kłącza wchodzą w bryły korzeniowe, raczej nie uda mi się tego kontrolować.
No mus zrobić zdjęcie, żeby pokazać o co chodzi.
Ale franca nie chce iść do cienia, bo w kierunku choin i świerków jest bardziej sucho, więc idzie do przodu, gdzie jest więcej wody.
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska