Obie odmiany nie mają ADR. Przesadzałam róże już wielokrotnie jesienią i do tej pory dobrze to znosiły.
Aquarell uchodzi za różę o słabej witalności i podatną na choroby grzybowe.
Lidka, warzywnik planuję za brzozami. Tu na żadnym zdjęciu nie widać, jak tylko tam ogarniemy to pokażę. Mamy tam jeszcze kawałek działki w kształcie trójkąta, jest tam trzcnoowa oczyszczalnia, mały sad i druga brama.
To prawda, że wszystko porosło
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Lidka, przykro mi z powodu Twoich róż, może się jeszcze ogarną?
Ja mam takie zwykłe okrywowe róże, niestety nie da rady ich przesadzić, bo nie mam miejsca przygotowanego i obym do jesieni zdążyła je przygotować. Planuję je posadzić na skarpie tuż przed wejściem do domu, więc będę miała na nie oko.
Teraz jest fajnie, bo skarpa tworzy drugi wymiar, jak patrzę przez okno
Teraz to w ogóle jest u nas mega sucho, na skarpie zrobiła się skała
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Zdecydowanie wolę jesienne sadzenie, chociaz u mnie w dolnym ogrodzie jest tak mokro przez zimę w niektórych miejscach, że jednak wybieram wiosnę. To jednak wynika z warunków.
Teraz jest ta rabata bardzo urocza, takie śliczne kępki rosną. Widzę, że bodziszki formują pąki, więc będą pierwsze kwity za chwilę.
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Ale nie mam na to wpływu 