gogo
14:57, 30 lip 2021
Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Agatko, dziękuję za pochwały i pozdrowienia, odwzajemniam
Rzeczywiście różnica jest ogromna, oczywiście na korzyść
A mistrzynią odzyskiwania miejsc zostałam z konieczności, bo ogród mały, a chciejstwa wielkie
Aniu, też dziękuję za pochwały i informację
To mnie zmartwiłaś przegorzanem, a ja naiwna kupiłam jedną sadzonkę
Oj, namachałam, bo tnę zwykłymi nożycami.
Ta elektryczna uszkadza miejsca cięcia i iglaki brzydko wyglądają do czasu regeneracji.
Bukszpanów nie tnę, bo uprzejmie rosną w kulkę, no i mam tylko 3 sztuki, z czego jeden to drapak po połamaniu przez dekarzy.
Rzeczywiście różnica jest ogromna, oczywiście na korzyść
A mistrzynią odzyskiwania miejsc zostałam z konieczności, bo ogród mały, a chciejstwa wielkie
Aniu, też dziękuję za pochwały i informację
To mnie zmartwiłaś przegorzanem, a ja naiwna kupiłam jedną sadzonkę
Oj, namachałam, bo tnę zwykłymi nożycami.
Ta elektryczna uszkadza miejsca cięcia i iglaki brzydko wyglądają do czasu regeneracji.
Bukszpanów nie tnę, bo uprzejmie rosną w kulkę, no i mam tylko 3 sztuki, z czego jeden to drapak po połamaniu przez dekarzy.