Żwirek. Teraz obowiązkowy odpoczynek. Zmiany u Ciebie tylko na lepiej. Wszystko takie przemyślane.

I Ty Brutusie? A już byłam zdecydowana na korę .

Obowiązkowo żwirek, będzie cudnie.
Ogród bardzo się zmienił jest piękny.

Ze żwirkiem byłoby ładnie, to fakt.

Hej, z braku czasu mogłam tylko przejrzeć z grubsza początkowe zmagania się z ogródkiem. Muszę powiedzieć że zmiany zaprowadziłaś imponujące. Masa pracy włożona w to, żeby wyglądało tak jak wygląda. Podziwiam i zapisuję w pamięci co mi się podoba a co niekoniecznie będzie wyglądało tak jak bym chciała. Warzywnik świetny, podniesione grządki to co ja bym też chciała. Między nimi fajnie by wyglądały płytki chodnikowe w odstępach a między nimi rośliny zadarniające, odporne na zadeptywanie, albo trawka. Ale jak ją kosić? Ewentualnie żwirek między płytami. To się wymądrzyłam, a mój ogródek to ugór
Pozdrawiam ciepło

Witaj Kasiu u mnie.
Twój ogród też będzie kiedyś ładny. Uzbrój się w cierpliwość i nastaw na ogrom pracy .

Zajrzałam z ciekawości, widzę że i Ty wpadłaś po uszy z tymi cisami echhh jak żyć..

Ja mam w warzywniaku trawę, ścieżki na tyle szerokie, że można przejechać kosiarką, ale żwirek z płytami wygląda moim zdaniem najbardziej elegancko.

mmonnicca_mK napisał(a)

Zajrzałam z ciekawości, widzę że i Ty wpadłaś po uszy z tymi cisami echhh jak żyć..

Cisy są bardzo dobrym wyborem. Trzeba jednak poznać odmiany, bo są bardzo różne i można się rozczarować.

ajka napisał(a)

Ja mam w warzywniaku trawę, ścieżki na tyle szerokie, że można przejechać kosiarką, ale żwirek z płytami wygląda moim zdaniem najbardziej elegancko.

Poleciałam obejrzeć Twój warzywnik. Jest ogromny. Jedna skrzynia na pewnie większą powierzchnię niż wszystkie moje razem wzięte.

U mnie jednak będzie kora pomiędzy skrzyniami, choć przyznaję rację tym, którzy twierdzą, że żwirek najładniejszy.