Dzięki Ewa. Warzywnik będę mieć pierwszy w życiu. Lepiej późno, niż później . Jeszcze nie jest skończony. Warzywka dosadzę po najbliższym ochłodzeniu.
Nie zdziwię się, jak sama wymurujesz sobie ściankę. .
Oj właśnie ma być tak zimno od jutra... Ah ta wiosna, w tym roku jest bardzo chłodna, kilka dni ciepła i znów zimno.
Może już rozsady kupisz gotowe? Będziesz miała szybciej swojej warzywka, zobaczysz jaka to przyjemność
No wiesz, brat budowlaniec, ja w sumie też a tata złota rączka to zagonie chłopów do roboty i będę kierownikiem budowy Ścianki wodnej. Nawet tata ostatnio przebąkiwał żeby fajnie było mieć ciurkajacą wodę w ogrodzie