No właśnie ja przepraszam, że przyjdę, nakarmię oczy i nawet nie podziękuję.
Teraz dziękuję!!!

Jolu mnie też swędzą rączki liatry posadziłam 2 lata temu.fajnie się rozrosły tak że na jesieni już podzieliłam na 3 kępki,zobaczymy czy nie za ostro je potraktowałam

Jolu, od razu wpadłam do Ciebie.
Jak się nazywa ten najwcześniej kwitnący RH? Czym powinnaś go opryskać dolistnie?

A jeżeli posadzić liatrie najpierw do doniczek, to jaki będzie efekt? Potem wysadzisz do gruntu i będą szybciej? Czy je można trzymać w doniczkach w domu, póki mroźno na dworze?

Celinko., moje stare liatry też musze przesadzić, bo sie wyrodziły. Więc wszystkie posadze w grupie w nowym miejscu. Ogladałam prognozę na sobotę - u mnie ma być +7 i słonko. A więc w planie działkowo, tzn cd. przycinania drzew. Pewnie moje krokuski już do tego czasu się rozwiną

Szpak za karmę duchową też dziękuje

Pszczelarnia napisał(a)

Jolu, od razu wpadłam do Ciebie.
Jak się nazywa ten najwcześniej kwitnący RH? Czym powinnaś go opryskać dolistnie?

A jeżeli posadzić liatrie najpierw do doniczek, to jaki będzie efekt? Potem wysadzisz do gruntu i będą szybciej? Czy je można trzymać w doniczkach w domu, póki mroźno na dworze?

Ewo, zaraz będe pytać Bożenki, czy chodzi o odżywianie dolistne (którego do tej pory nie stosowałam).
Rh miał zawieszkę o nazwie Nowa Zembla, ale to wyraźnie pomyłka. Szukałam w necie podobnego, ale nie znalazłam żadnego kwitnącego już w kwietniu tak jak mój. Moze ktoś z Ogrodowiczan mi pomoże w identyfikacji.


Jesli chodzi o liatry, to dam sobie "na wstrzymanie" i posadzę pewnie od razu do gruntu, chyba że wczeęniej da oznaki ożywienia wiosennego i zacznie wypuszczać kiełki. Na etykiecie podano, że można ja sadzić do gruntu już od marca, więc jak tylko warunki gruntowe na to pozwolą pójdzie od razu na docelowe miejsce.

U mnie piła już czeka od tygodnia.Będziemy haratać ostro po drzewach . bo nikt z nimi nic nie robił od lat i aż się proszą. Robota zaplanowana

Celina napisał(a)

U mnie piła już czeka od tygodnia.Będziemy haratać ostro po drzewach . bo nikt z nimi nic nie robił od lat i aż się proszą. Robota zaplanowana

No to życzę pogody i nie przesadźcie z tym cieciem

Widzisz Jolu ,jak się rozkręciło?Odwiedzin tyle,aż miło się zrobiło! Jak będzie taka pogoda jak mówisz ,to pewnikiem i Hanusia poczłapie na rekonesans!

Na dobrą pogodę w weekend wszyscy liczą