Myślę,że nie jest to "troszkę ogrodu"...ale olbrzymi,piękny widok.Bardzo mi się u Ciebie podoba.

Bogusiu, dziękuję, ale to jest troszkę ogrodu, bo to tylko ten kawałek z rabatą, najczęściej go teraz pokazuję, bo on jest jakby najbardziej zaawansowany w budowie, a zdjęcia sadu z trawą czy niekwitnących róż na altanie byłyby po prostu nudne.
Mam też taką wielką rabatę, której zdjęć chyba nigdy nie pokazałam w całości, a jest od frontu Zarasta powoli, bo jest naprawdę wielka, w całości iglakowa oprócz brzozy Youngii i bodziszków, ale już po dwóch latach niektóre płożące jałowce stykają się gałązkami i myślę że za trzy, cztery lata będzie zarośnięta.

Piękny naturalistyczny ogród stworzylaś.

Marzena2007 napisał(a)

Piękny naturalistyczny ogród stworzylaś.

Marzena, napisałaś w czasie przeszłym dokonanym - stworzyłaś, a on przecie w budowie ciągle i tworzy się w bólach. Nawet ta rabata, co najbardziej zaawansowana, nie do końca zrobiona, ale zdjęcia zrobiłam tak sprytnie, że dziur po liliowcach obsadzonych maluszkami nie widać.
A określenie "naturalistyczny" to wielki komplement, bo do tych sielskości, wiejskości, angielskości naturalnych zmierzam.

Irysy syberyjskie w rozkwicie, a u mnie nawet pączków nie miały, jak je w środę oglądałam!
Ale dyptam powinien już kwiaty mieć Kwiatostany w pączkach zostawiłam

Gabriela napisał(a)

(...), bo do tych sielskości, wiejskości, angielskości naturalnych zmierzam.

To jest dobry kierunek.

Mój ogród jest dookoła domu (domów właściwie), więc dzisiaj wyszłam z aparatem z drugiej strony. Będzie druga część ogrodu, bo po zastanowieniu wyszło mi, że mój ogród składa się z co najmniej 9 różnych części tzw. zasadniczych, czyli takich ogrodów w ogrodzie.

Na żółtej - ognistej najbardziej żółte kwiaty świata: irysy i liliowce, te irysy trzeba będzie podzielić i stworzyć z nich rząd, da radę, bo to trzy spore kępy, w dodatku są niebotyczne. A za nimi będą zaraz kwitły żeleźniaki, prezent od angielskich dziewczyn, które w tym miejscu serdecznie pozdrawiam, rozrosły się że hej, zdjęcie bliższe jest w poście poprzednim również.







A tutaj dla odmiany niebieska doniczka z fuksją dla wielbicielki niebieskich doniczek - nowej koleżanki, niezwykle życzliwej Paniprzyrody.

Gabriela napisał(a)

Troszkę ogrodu.

Jejku Gabrysiu cudny widok roślinki w donicach niesamowite ,a co posadziłaś w tę dziurawą donicę

Ale pięknie, zielono...a trawka dopieszczona