Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Ogród w budowie - nieustającej

alinak 18:48, 14 lut 2017


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Coraz lepsze pomysły....skórkę z banana też daję przy sadzeniu róż.
pokrzywa to azot i banan to potas , logiczne.
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Gruszka_na_w... 19:28, 14 lut 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Tylko melasy brak
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gabriela 21:39, 14 lut 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Grunt to eksperymenty w gruncie.

UWAGA ogłoszenie ogłaszam

Ponieważ zgłosiły się dzisiaj do mnie członkinie zawiązanego samorzutnie, spontanicznie i nieformalnie TML, czyli Towarzystwa Miłośników Lilaków, którego mam zaszczyt być samozwańczym Prezesem, ogłaszam że zgodnie z ustaleniami trzecie spotkanie odbędzie się w tym roku w Wojsławicach, gdzie jest niezła kolekcja lilaków, na górze obok liliowców.
Datę wstępnie wyznaczamy na 13 maja, bo w środku tego miesiąca lilaki jeszcze albo już kwitną. Gdyby buchnęły upały kwietniowe, albo mrozy majowe, termin będzie zmieniony.
Mam już pełen samochód stałych członkiń, więc proszę myśleć o organizowaniu się w grupy i grupki wzajemnych interesów.
Jak zwykle będziemy wąchać, zachwycać się, fotografować i cieszyć swoim towarzystwem.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
alinak 21:44, 14 lut 2017


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
A czy ja w tym samochodzie się już znajduję ,czy towarzystwo się aż tak powiększyło, że Kraków musi autobus wynająć?

Prezesem Cię ogłaszamy ...żebyś już nie musiała się sama mianować. PROWADŹ WODZU.
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Gabriela 21:49, 14 lut 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
No niestety, zadziałała zasada kto pierwszy ten lepszy i przyjęłam dzisiaj wszystkie cztery zgłoszenia. TML się rozrasta.
Ale myślę że to Ty właśnie zapełnisz drugi samochód i pojedziemy jak karawana,
Bo zabieram wyłącznie członkinie niepowożące.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 21:51, 14 lut 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
hankaandrus_44 napisał(a)
Dlatego staram sie wysadzać pomidory do szklarni/zimnej i niezbyt szczelnej/ przed majem albo w okolicach wielkiej majówki. Pierwszy okres są przykryte włókniną. Jak juz noce ciepłe ponad 10 C włókninę zdejmuję. Teraz też tak będę cyrklować z rozsadą


Święta racja Haniu, też się staram, ale w zeszłym roku mi nie wyszło, bo najpierw było zimno, potem wyjechałam, potem znowu było zimno, itd.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 21:53, 14 lut 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Pszczelarnia napisał(a)
Same ciekawe rzeczy piszecie. Hm, melasa .... ciekawa jestem co robią z wysłodkami w pobliskiej cukrowni .... .

Melasą to i kiedyś prosiaki się tuczyło.


To musiał być boczek słodki jak miód.
A melasą to nie dokarmia się pszczół?
Wysłodki - też się rozłoży, pewnie sprzedają cukrownie, bo to pasza.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 21:54, 14 lut 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Anda napisał(a)


Właśnie też mam tą książkę Tony Lorda, tylko po niemiecku.

Mam nadzieję, że dasz radę się wybrać do ogrodu z astrami. Chętnie obejrzę zdjęcia


Mam plan we wrześniu w tym roku, mam nadzieję że go zrealizuję, chcę zobaczyć wczesnojesienne ogrody.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 21:55, 14 lut 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
sylwia_slomczewska napisał(a)

Z zielonych pomidorów smaży się pyszną konfiturę Do ciasta drożdżowego rewelacyjnaJak nam raz zaraza zaatakowała to ratowaliśmy wszystkie zielone nie zarażone i w słoiki konfiturka. Całe lata dobrze zawekowane się trzymają


Problem w tym, że u mnie konfitury średnio się zjadają, o ile nie są wiśniami do pączków. Szkoda że z zielonych pomidorów nie da się zrobić jakiej fajnej nalewki.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 21:58, 14 lut 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Kasya napisał(a)


dziwne...ale jak juz gorzej byc nie moze to mozna sprobowac


Aspiryna leczy nas, to rośliny też może, w końcu to lekarstwo.

Nie przejmuj się melasą, tylko TML w maju.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies