Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Ogród w budowie - nieustającej

paniprzyroda 23:42, 11 cze 2017

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Haloooooo Haloooooooooooo
____________________
Dwa ogrody
Gruszka_na_w... 00:00, 12 cze 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Gabrysia ostatni raz widziana była w Wojsławicach. Potem odjechała w siną dal wraz z Mirą. Mira się odnalazła, a Gabrysi wciąż nie ma.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Gabriela 15:03, 17 cze 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Witajcie znowu po dłuższej przerwie. Kończy się wiosna, zdjęć nie robiłam, zajęta byłam bardzo pracą całkowicie nieogródkową no i uznałam, że pokazywanie ciągle tego samego, albo zapuszczonego po zimie ogrodu nikogo nie ucieszy, toteż zaniechałam w całości pisania na swoim wątku. Czasami podglądałam tylko po cichu co słychać w ulubionych wątkach.
Nie zaniedbałam tylko spotkania TML w Wojsławicach, gdzie stawiły się niemal wszystkie wielbicielki lilaków i na którym poznałam osobiście Gruszkę _na_wierzbie. Przybyło nam nowych członków, tym razem płci obojga. A ja powiększyłam zasób lilaków o trzy nowe odmiany. Wyjazd zaowocował też wizytami w szkółkach, co spowodowało że zawartość niektórych donic jeszcze czeka na nowe miejsce.

Poza tym byłam w zeszłym tygodniu w angielskim miasteczku w hrabstwie Dorset, gdzie odbywały się ubiegłej niedzieli dni otwartych ogrodów, zatem zapowiadam w ogrodach świata nowy wpis pt. "Co Anglicy mają w swoich ogródkach". Jednym z pokazanych ogrodów był ten przy domu w którym urodził się i mieszkał bardzo znany projektant Arne Maynard. Dzisiaj mieszka w nim jego matka.

Ogrodowych zmian u mnie jak na lekarstwo, jeśli nie liczyć zmian w wielkości niektórych róż, które przemarzły do gruntu, zwłaszcza angielki oberwały. I tu potwierdza się, że najbardziej odporne są stare, historyczne odmiany, które w tym roku mają morze kwiatów. Dobrze zniosła duże mrozy wydawałoby się wrażliwa "francuzka" Colette.
Kto widział wczorajszy jubileuszowy odcinek Gardeners' World ten już wie, że róża właśnie została wybrana rośliną 50-lecia, co wcale mnie nie dziwi, bo typowałam tak samo jak Adam Frost.

A skoro jesteśmy przy różach...

Cardinal de Richelieu


Variegata di Bologna



No i trochę ogrodu:















____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 15:22, 17 cze 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Żywy dowód na to, jak bardzo zmarzły pnące róże.


I kolejny, na okrągłej rabacie, jeszcze właściwie bez kwitnących róż.


Przy wejściu do domu - żadnych róż.







Płomienna jeszcze słabo się pali, aczkolwiek uległa znacznemu poszerzeniu. Bez dalii, lilii, titonii i tytonii nie mam czym podpalić, bo bylin jeszcze nie są rozrośnięte.














____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 15:41, 17 cze 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Róże historyczne mimo całej urody swej, potrzebują solidnych podpór, które będą je trzymać na wysokości nosa, więc trzeba o tym pomyśleć, bo mimo braku deszczu po są tak obciążone kwiatami, że długie łodygi kładą się po ziemi.


Kawałek skarpy astrowo - bodziszkowo - trawiastej, na której oprócz bodziszków królują teraz kamienne goździki. A z tyłu, wzdłuż całej ścieżki przy ścianie domu jest łan różowej linarii, w której buzują pszczołowate.





W linarii i kocimiętkach rosną czosnki i piwonie - jeszcze młode.







____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 15:49, 17 cze 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Na ognistej rosną różne czerwienie, powtarzają się rytmicznie, ale są jeszcze małe, zatem słabo widoczne:







Brązowy fenkuł świetnie przezimował, a czerwona marchew zaczyna już kwitnienie







____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 15:56, 17 cze 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Wieczorniki przeminęły, , więc zdjęcia są już historyczne.



Nevada i Margaret Hilling kwitły jako pierwsze róże, już zakończyły spektakl, ale z pewnością się powtórzy.













____________________
Ogród w budowie nieustającej
hanka_andrus 16:00, 17 cze 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Pięknie! Zostaję tu! Szczególnie przy goździkach brodatych i przy ostrogowcach!
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Gabriela 16:00, 17 cze 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Różności które lubię.







____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 16:06, 17 cze 2017


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
hanka_andrus napisał(a)
Pięknie! Zostaję tu! Szczególnie przy goździkach brodatych i przy ostrogowcach!


Jak fajnie, że zaglądasz. To dla Ciebie jeszcze więcej ostrogowców i goździków.









____________________
Ogród w budowie nieustającej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies