Acs, Monitka, Kukli, Beta, Agniecha, Irenka i Kasik - bardzo dziękuję za odwiedziny

Zima piękna ale nie czas jej jeszcze....trochę mnie zmartwiło -8st dziś nad ranem. Nie zdążyłam nic okryć a też mam wrażenie, że jeszcze temperatura pójdzie w górę. Mam nadzieję, że 2-3 takich krótkich przymrozków nie zaszkodzi roślinom.
Tego okrywania chyba najbardziej nie lubię choć nawet jeszcze nie doświadczyłam tak bardzo

....ale to poczucie, że jak pogoda w kratkę to trzeba biegać i odwiązywać, odkrywać a potem znów zakrywać, jakoś mocno mnie męczy.
No nic, teraz nie ma co już otrzepywać ze śniegu i okuwać włókniną czy matą bo pojutrze czuję, że będę ściągać. Zresztą wracamy do domu jak już ciemno i ciężko cokolwiek zrobić sensownie po nocy.
Dziewczyny - jak otulacie rh, żeby im było cieplej a jednocześnie dać dopływ słońca?
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj
Malwesowy ogródek
a dla wytrwałych historia powstawania:
Projekt i tworzenie