Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Początki

Pokaż wątki Pokaż posty

Początki

Basia_1987 09:09, 20 lut 2014


Dołączył: 13 lip 2011
Posty: 1013
Zdjęcie bardzo ładne, dobrze,że wróciłaś do zdrowia ja również ostatnio rzadko bywałam na forum, ciągły brak czasu i inne sprawy na głowie...
____________________
" Baśniowy" ogród
as226 01:59, 22 lut 2014


Dołączył: 21 wrz 2013
Posty: 1126
Piękny ogród, dodaje do obserwowanych.
____________________
pozdrawiam Asia Zaczątek ogrodu
Mathildis 02:46, 22 lut 2014


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
malwes napisał(a)
Witajcie!
...
Z dobrych wieści...pozwoliłyście mi uwierzyć w moją pasję fotograficzną i postanowiłam w tym kierunku się bardziej rozwijać.
O fotograficznej pasji napiszę ciut więcej wkrótce. A w międzyczasie taka mała fotka...
Kocham światło zimowych poranków w ogrodzie.



...

Gosia


Piszę i przy okazji zaznaczam wątek, by powiadomienie dostać jak już trochę opiszesz tę pasję i nowe zdjęcia dodasz
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Wichura4ad 01:14, 05 lis 2014


Dołączył: 13 lis 2012
Posty: 153
Biegnę sie przywitać
Przebrnąłem przez pierwszy wątek i zaznaczam nowy (dla mnie) Będzie pieknie
____________________
Piotr
malwes 19:03, 17 kwi 2016


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Witajcie Kochani...
Straaaaasznie długo mnie tutaj nie było...aż nie wiem co teraz napisać. Tyle zmian w moim życiu przyniosły ostatnie dwa lata.
- część z Was może pamiętać Adasia - takie chudziątko w okularach, który był ze mną na jednym z Danusinych spotkań i którego co niektórzy mylnie osądzili jako mojego męża (hihihihi) a to "tylko" mój bliski kolega i ogrodnik. Adam zachorował na raka mając dwadzieścia kilka lat. Bardzo ciężka operacja - bo to głowa. Ledwo przeżył. Wydawało się, że jednak idzie wszystko ku dobremu, bo wyglądało to "tylko" na oponiaka. Niestety histopatologia była bezlitosna - rdzeniak IVst złośliwości. Jak udało się wyhamować...to okazało się, że przerzuty są praktycznie wszędzie. Chemia i walka...większość się cofnęło - ale w kościach jeszcze jest. Trzymane w ryzach - Adam żyje i walczy Na razie czuje się dobrze (dobrze w znaczeniu...no wiecie...jak na tę sytuację)
- ja jak już pisałam pewnie - rzuciłam korporację. Była to dla mnie trudna decyzja bo to jednak lata nauki, studia, studia dodatkowe, uprawnienia i już bardzo bardzo wysokie stanowisko...ale ja chciałam po prostu żyć, a nie pracować 24h na dobę bez prawa do bycia żoną czy matką...otworzyłam własną firmę (fotografia i retusz High-End oraz szkolenia fotograficzne). Lekko nie jest ale do przodu
- w zimie zachorowała mama męża...niestety też rak...też głowa...niestety tu się nie udało pożegnaliśmy ją miesiąc temu...

...a ja...ostatnimi dniami jakoś próbuję się wykluć na nowo...mój ogród tak zdrowo rośnie ale taki zaniedbany, bo w tym wszystkim nie wystatczyło nam siły, motywacji...ale już popodcinane, gałązki posprzątane...teraz wielkie odchwaszczanie ...i mam nadzieję, że będę tu częściej I mój wątek, mój ogród i ja sama...jakoś wrócimy do szczęśliwego życia...
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
magnolia 08:23, 19 kwi 2016


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
trzymaj się. Macie smutny czas i bardzo ciężki. Mam nadzieję że razem z wiosną przyjdzie nowe, z lżejszymi dniami, z małymi radościami, które z czasem rozrosną się w całkiem duże.
Dobra decyzja , z tą radykalną zmianą pracy, trzymam kciuki za Ciebie i życzę Ci sukcesów
____________________
beta 08:30, 19 kwi 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Cześć Gosiu...smutne to co piszesz...
ale dobrze, że do nas wróciłaś....trzymam kciuki za nową pracę...a Adasiowi życzę dużo zdrowia

jak tylko znajdziesz czas cykaj foty i pokazuj ogród
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
malwes 10:26, 13 maj 2016


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Dzięki dziewczyny!
Specjalnie dla Was...same zbliżenia, żeby chwastów nie pokazać...te to rosną najlepiej




____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
malwes 10:28, 13 maj 2016


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201


Ten oczywiście obszyngala tylko ozdobne trawy "Zwykłej" nie ruszy
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
malwes 10:29, 13 maj 2016


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
____________________
Pozdrawiam Gosia - zapraszam do nowo założonego ogródka tutaj Malwesowy ogródek a dla wytrwałych historia powstawania: Projekt i tworzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies