W sumie niewiele. Jakiś tam nawóz do kwaśnolubów. Ale w zeszłym roku jedna mi nie kwitła. No i złapały tarczniki. I prawie co roku mają mączniaka więc wielkokwiatowe są problematyczne.
Japońskie za to nie sprawiają kłopotów.
Myślicie że to może być fioletowy czosnek?
No i właśnie to mnie zraża w kupowaniu cebul, że za każdym razem dostaję co innego. Zamawiałam 8 szt. Gladiatora a dostałam chyba każdy z innej odmiany.
Nooo, derenie po konkretnym cięciu długo się zbierają. Kiedyś opitoliłam na krótko i potem miałam takiego wypierdka. Ale o ile dobrze pamiętam to nadrobił w sezonie .
Skracanie świeczek na kosodrzewinie i mnie czeka. Po co ja głupia tyle ich sobie na frontowej nasadziłam?
Tym razem i tak go tak mocno nie ścięłam jak zwykle to robię więc myślałam że się szybciej ogarnie . Fakt że potem mi i tak dorasta do 1,5 m . Jak masz dużo kosodrzewin to jest co robić.
Ja mam dwie małe sosenki to szybko idzie. Ale są małe bo skracam świeczki co roku .
Jestem fanką twojej skarpy . Betonowe schodki - genialne. Podobnie porastająca ją trawa. Najczęściej spotykam się z obsadzaniem skarpy innymi roślinami, a u Ciebie z trawą wygląda tak bezpretensjonalnie, tak naturalnie, nic nie odciąga wzroku od kolorów na rabatach. Ekstra jest!