O rety, współczuję! Szybkiego powrotu do sprawności! Ogród sobie poradzi .

Ojej
Szybkiego powrotu do zdrowia Aga!
Do pracy w ogrodzie zatrudnij eMa

No niezła imprezka była
Zdrowiej sobie spokojnie, ściskam!

Zdrowiej szybko i nie skacz tyle, uważaj na siebie

to się porobiło ...
Zdrowiej -ogród sobie poradzi

Pięknie masz
jak duża ta Twoja kalina -szybko rośnie ? mam chyba taką samą malutką i zastanawiam się ,jak dużo miejsca jej zostawić

Nowa12 napisał(a)

Obie kostki prawej stopy złamane i zwichnięty staw skokowy.
Operacja zespolenia juz za mną. Tak to kózka skakała .

Och współczuję, wiem co to jest, jako absolwentka 3 złamasów, w tym jednego poważnego (i wyroku - do końca życia o kulach - nie dałam się wkręcić w ten program ) mogę podzielić się swoim podejściem. Nie opieraj się tylko na rehabilitacji nfz, znajdź sobie dobrego rehabilitanta prywatnie z wiedzą, ale i z darem, bo tacy też są Powodzenia

Cudna ta kalina
Szybkiego powrotu do sprawności.

Dużo zdrowia i rehabilituj się jak pisze Bożenka
Trzymam kciuki

mrokasia napisał(a)

O rety, współczuję! Szybkiego powrotu do sprawności! Ogród sobie poradzi .

Se narobiłam na dzień matki .

Wiolka5_7 napisał(a)

Ojej
Szybkiego powrotu do zdrowia Aga!
Do pracy w ogrodzie zatrudnij eMa

Na razie dzieciaki latały podlewać doniczki .
Em ma podlać ogród bo nie pamiętam kiedy ostatnio padało.