Agatko, ale śliczny ten zakatek z azaliami Ci się zrobił Z daleka jak obraz malowany
Ja też mam w tym roku lenistwo na doniczkowe i siedzą tylko surfinie
Skąd wiesz, że w Gliwicach ?
Nic sie tu nie ukryje . Żartuję. Tak w Gliwicach byłam. Pierwszy raz na tym kiermaszu. Bardzo sympatycznie było.
Jeszcze Mikołów Śmiłowice w ostatni weekend czerwca i to chyba wszystko z wyjazdów wystawowo-kiermaszowych.
Zresztą chyba kilka jeżówek będę miała do wymiany bo mi padają od nadmiaru wody. A tam jest ich mnóstwo do kupienia.