Moja Droga kulki pięknie wyszły równiutko kurczę mam nadzieję że kciuk szybko się zagoi - ach te ostre narzędzia - Mnie mąż cały czas zwraca uwagę o rękawice jak mam narzędzia w rękach i o pełne buty jak koszę trawnik, jak plewię. Nie koniecznie go słucham, ale w tym roku już mu mówiłam że obiecuje poprawę

To tylko dereń biały. Ja mam Ivory Halo. Szeroki i dość wysoki.
Rękawiczki... No nie nosi się . Do cięcia nie lubię. Używam tylko do grzebania w ziemi .

To tak jest jak eMka poprosiłam o naostrzenie sekatora .

To tylko dereń biały. Ja mam Ivory Halo. Szeroki i dość wysoki.
Rękawiczki... No nie nosi się . Do cięcia nie lubię. Używam tylko do grzebania w ziemi .

To tak jest jak eMka poprosiłam o naostrzenie sekatora .

W zeszłym roku ucięłam sobie kawałek palca wskazującego świeżo naostrzonym sekatorem. Co prawda wrócił do pierwotnego kształtu, ale jest trochę inny w czuciu.
Lepiej ciąć w rękawicach. I nie przesadzać z ostrzeniem

Moja Droga kulki pięknie wyszły równiutko kurczę mam nadzieję że kciuk szybko się zagoi - ach te ostre narzędzia - Mnie mąż cały czas zwraca uwagę o rękawice jak mam narzędzia w rękach i o pełne buty jak koszę trawnik, jak plewię. Nie koniecznie go słucham, ale w tym roku już mu mówiłam że obiecuje poprawę

Współczuję zranienia.
W sobotę cięłam hortensje i też sekatorem przycięłam palec, ale byłam w rękawicach, więc obyło się bez krwi.
Pięknie przycięłaś te kule

Ja z kolei nieustająco przypominam mężowi o zakładaniu okularów ochronnych i maski przeciwpyłowej, gdy zanurza się w swojej stolarskiej pasji. Czasem pamięta, czasem nie. Ostatnio przy odcinaniu cienkiej warstwy belki będąc w pełnym rynsztunku (okulary ochronne i profesjonalna maska) dostał odłamkiem drewna w mały odsłonięty kawałek policzka pomiędzy okularami a maską . Mieliśmy ubaw, ale - wbrew pozorom - było to jednak tylko potwierdzenie konieczności ochrony .

Znaczy - spisał się .