sylwia_slomc...
21:24, 10 sie 2020
Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86187
Byłam w ogrodzie, udało mi się dzisiaj oczyścić tylko róże w podwórku, ale od razu przyjemniej się zrobiło, dużo sprzątania znowu na dużym ogrodzie mam.
Czekają na usunięcie naparstnice( już się wysiało co miało się wysiać)liliowce do czyszczenia, rabaty do plewienia i tak w koło
Wczoraj późnym wieczorem była okropna burza z ulewnym deszczem więc szłam z duszą na ramieniu, ale strat nie widzę jak na razie większych. Za to napadało z daszku chaty w pół godziny pełną beczkę wody. Będzie do podlewania
Czekają na usunięcie naparstnice( już się wysiało co miało się wysiać)liliowce do czyszczenia, rabaty do plewienia i tak w koło

