Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ranczo Szmaragdowa Dolina II

Pokaż wątki Pokaż posty

Ranczo Szmaragdowa Dolina II

sylwia_slomc... 17:59, 27 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
Juzia napisał(a)


Jak nie urok... to wiadomo co
A niby mamy klimat umiarkowany

W Krakowie dziś 38 stopni było, u nas 34.
4 stopnie różnicy miasto, a wieś pod miastem. Deszczu nadal zero, podlewam już tylko to co umiera bo wody w studni drastycznie ubywa, ale to podlewanie to i tak kilka godzin w ciągu doby, a jak sprawdziłam ile nasiąka mimo, że długo leję pod roślinę to ledwo na 2 cm.
O umiarkowanym i czterech porach roku to już dawno trzeba zapomnieć
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 18:00, 27 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
Pliszka5 napisał(a)
Kwitła u ciebie w tym sezonie itoha?

Nie kwitła, ale ładnie rośnie, podlewam ją
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
ElzbietaFranka 18:40, 27 cze 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13865
Współczuję tych upałów i podlewania jak wody ledwo ledwo nie wiadomo co wybrać które podlać.

Na szczęście moje mam skąd brać wodę i podlewam. Gleba odda tą wodę z nawiązką.

Trzeba sądzić dużo drzew liściastych aby dawały dużo cienia. To co się dzieje teraz to coś niebywałego.
Byłam na wsi tam tego skwaru jeszcze nie widać trawa zielona wysoka. To co zobaczyłam dzisiaj w mieście tragedia wysoka trawa nie koszona wyschnięta na siano.
U nas kosili ostatnio w maju jak jeszcze w miarę było wilgotno.
Ja tam w jesieni sądzę kilka drzew liściastych pewnie klony szybko rosną i ma większe liście.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
Pliszka5 21:35, 27 cze 2022


Dołączył: 14 gru 2020
Posty: 406
Z dużych drzew to bym wybierał platany moje ulubione drzewa a jest ciekawa odmiana która się nazywa el Gordo tak się to chyba pisze. Susza jest okropna ale u mnie padało ostatnio tydzień temu mocno. Tylko że jak słońce pali mocno to liście wysychają na krzewach.
____________________
Paweł Ogród pod pliszką
Urszulla 21:47, 27 cze 2022


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21811
sylwia_slomczewska napisał(a)

Ula zdjęcia w aparacie, z wyjazdu też, czasu na zrzucenie brak, laptop z doskoku lub nocą. Podlewam, plewię, remontuję, jeżdżę z babcią po szpitalach, gotuję, czyli jak wszyscy nie wiadomo w co ręce najpierw pchać. Trawa schnie w ogrodzie i to nawet ta co dopiero co wschodziła podlewana, teraz nie ma czasu lać jej wody bo byliny ważniejsze. Drzew i krzewów nie jesteśmy w stanie podlać. A bylin jest tyle, ze jak raz w tygodniu każda troszkę wody dostanie to wszystko. A podlewamy co dzień po kilka godzin. Ot przyjemności posiadania wielkiego ogrodu.
Oczko zamulone się znaturalizowało, raz plewiłam trzeba by znowu, do mułu nie wejdę. Woda wyschła, dolewamy żeby lilie i bobrki wytrwały do czasów odmulania. Teraz upały na upałach ja nie dam rady robić bo serce nie daje rady. I tak mam jak mam
Moich bukszpanów w tym sezonie bronią pająki i susza. Jedne przed ćmą drugie przed grzybem. Całe pokryte siecią pajęczą. A nieraz oglądając jakiś horror i las zapajęczony myślałam, eeee przesadzają, dziś wiem, że to możliwe gdy się człowiek w naturę nie wtrąca.


Ty powinnaś beczkowóz zamówić i tak nie wiem czy starczyłoby na wszystko albo mieć staw w pobliżu. Ech, sytuacja znów skrajna i dramatyczna.

U mnie robale z buksów wyjadają we współpracy chyba jeszcze wróble, może kosy...
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
sylwia_slomc... 23:11, 27 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
ElzbietaFranka napisał(a)
Współczuję tych upałów i podlewania jak wody ledwo ledwo nie wiadomo co wybrać które podlać.

Na szczęście moje mam skąd brać wodę i podlewam. Gleba odda tą wodę z nawiązką.

Trzeba sądzić dużo drzew liściastych aby dawały dużo cienia. To co się dzieje teraz to coś niebywałego.
Byłam na wsi tam tego skwaru jeszcze nie widać trawa zielona wysoka. To co zobaczyłam dzisiaj w mieście tragedia wysoka trawa nie koszona wyschnięta na siano.
U nas kosili ostatnio w maju jak jeszcze w miarę było wilgotno.
Ja tam w jesieni sądzę kilka drzew liściastych pewnie klony szybko rosną i ma większe liście.


Elu ja mam sporo drzew liściastych posadzone. W podwórku już nawet całkiem duże. Moja obserwacja z nimi związana jest taka, że dopóki z opadłych liści gleba nie zrobi się jak w lesie dopóty mimo zacienienia sytuacja roślin pod nimi niewiele się zmieni gdyż:

- drzewa piją dużo wody i ziemia pod nimi przesycha szybciej i głębiej
- woda w czasie deszczu nie dociera prawie pod koronę, gdyż spływa po liściach jak po dachówkach, w większości dookoła drzew tam gdzie ich korzenie czekają na tę wodę, bo zwykle sięgają tak szeroko jak korona
- dają bardzo dużo cienia i pod nimi urosną tylko rośliny lubiące takie warunki, byliny na słońce już się na takie stanowisko nie bardzo nadają, dlatego ja cały czas mówię, że mój ogród kiedyś stanie się bardziej parkowy niż bylinowy


Nieocenionym atutem drzew przy obecnej pogodzie jest, że chronią przed gradem same zbierając niezłe cięgi i dają cień gdzie jest o wiele chłodniej niż na słońcu, oraz są miejscem dla gniazdowania ptactwa
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 23:15, 27 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
Pliszka5 napisał(a)
Z dużych drzew to bym wybierał platany moje ulubione drzewa a jest ciekawa odmiana która się nazywa el Gordo tak się to chyba pisze. Susza jest okropna ale u mnie padało ostatnio tydzień temu mocno. Tylko że jak słońce pali mocno to liście wysychają na krzewach.

Moje tawułki w podwórku na cienistych rabatach dziś już suche liście pozwijane i szeleszczą jak siano Trace hortensje ogrodowe mimo podlewania, nie są w stanie znieść takich temperatur. Tylko te w głębokim cieniu jeszcze dają radę. Rodkom wszystkie młode przyrosty powiędły i smętnie wiszą. Skręcają się w ruloniki liście rudbeki błyskotliwej, a liliowcom żółkną na potęgę. Generalnie gdzie nie spojrzeć wszędzie potrzebna woda. A czas podlewania ograniczony do kilku godzin wieczornych i nocnych. Do 22.00 podlewamy
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 23:18, 27 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
Urszulla napisał(a)


Ty powinnaś beczkowóz zamówić i tak nie wiem czy starczyłoby na wszystko albo mieć staw w pobliżu. Ech, sytuacja znów skrajna i dramatyczna.

U mnie robale z buksów wyjadają we współpracy chyba jeszcze wróble, może kosy...

Emuś tylko dzisiaj konewką rozniósł około 700 litrów pod rośliny, ja lałam wężem dziś tylko w podwórku, a i tak jeszcze mi połowa podwórka na jutro została. Wczoraj do latarki z telefonu podlewałam fiołki bo leżały padłe
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 23:26, 27 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
Ogród przed falą upałów jako tako sobie radził dzięki podlewaniu, teraz jest kiepsko, ale fotek z tych lepszych czasów jeszcze sporo mam. Na fotkach jeszcze wszystko żywe



____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
sylwia_slomc... 23:30, 27 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81927
Ta susza załatwia nam też na amen i tak marniutką w tym roku gunnerkę. Sadzonka w doniczce jest, ale też na upale mimo podlewania cienko przędzie




____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies