Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Majówka na Majówce

Pokaż wątki Pokaż posty

Majówka na Majówce

mikina34 22:14, 19 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Uff, ogarnęłam domowe obowiązki i już odpowiadam (jutro wyłączają nam gaz na 3 dni, nie będzie jak gotować obiadów itp, musiałam naszykować co nieco dla moich panów no to przy okazji machnęłam też rogaliki z marmoladą ).

Romo - nie przejmuj się przód wygląda podobnie jak tył więc nie ma co się zastanawiać za bardzo

Ewo - no powiem Ci, ze szczęka mi opadła, plan na gotowo przepiękne nasadzenia, rozplenice robią dobrą robotę, no i te piękne drzewa...

Agato - też bym się chętnie dowiedziała

Magdo - tu pasuje tylko prosty styl, nie ma co się silić na wyszukane układy, bo i otoczenie i drawniany dom nasuwa taki układ, przynajmniej tak mi się wydaje

Haniu - nie umiem Ci logicznie odpowiedzieć na to pytanie, tam było po porostu miejsce, zanim powstała w ogóle nie była w planach, a teraz nie ma gdzie jej wcisnąć

Jolanko - poczekam, spokojnie, jak znajdziesz po prostu daj znać ja na razie będę szukać w necie jakichś fajnych ofert




____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Gruszka_na_w... 22:47, 19 lut 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22036
mikina34 napisał(a)


Haniu - nie umiem Ci logicznie odpowiedzieć na to pytanie, tam było po porostu miejsce, zanim powstała w ogóle nie była w planach, a teraz nie ma gdzie jej wcisnąć


No nie mogę tego tak zostawić , bo w ogóle nie wyobrażam sobie planowania wąskiego ogrodu, przy założeniu, że przez całą jego długość trzeba planować dojazd do drewutni. Przecież sam pojazd jest ciężki, a z drewnem to nawet podwójnie. Będzie robił koleiny, dewastował trawnik. I jak będzie jeździł? Slalomem?

Wydaje mi się, że trzeba szukać gdzieś miejsca z przodu (koło budynku gospodarczego).
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Nowa12 22:57, 19 lut 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
My mamy też drewutnię z tyłu domu za skarpą. Chodziło o to, żeby nie była na widoku . Auto nam wyrzuca drewno na kostkę przed garażem, cześć drewna trafia do garażu a resztę mąż wozi taczkami przewożąc drewno na koniec działki . Taka kombinacja alpejska .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
mikina34 23:14, 19 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


No nie mogę tego tak zostawić , bo w ogóle nie wyobrażam sobie planowania wąskiego ogrodu, przy założeniu, że przez całą jego długość trzeba planować dojazd do drewutni. Przecież sam pojazd jest ciężki, a z drewnem to nawet podwójnie. Będzie robił koleiny, dewastował trawnik. I jak będzie jeździł? Slalomem?

Wydaje mi się, że trzeba szukać gdzieś miejsca z przodu (koło budynku gospodarczego).


Masz absolutną rację
Problem generalnie polega na tym, ze jakiekolwiek planowanie to tu nie miało miejsca, miało być sielsko-czarodziejsko i wygodnie. Na początek nie mieliśmy tu nawet nocować, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Doszedł prąd, potem była woda, zaczęliśmy sobie coś tam w środku urządzać żeby było przyjemnie jak się przyjedzie, wpadł pomysł zakupu pieca, niewielka ilość drewna spokojnie mieściła się z boku domu na regale. Ale okazało się, że w tej chwili nie wyobrażamy sobie żeby weekend spędzić w blokach, ja złapałam bakcyla ogrodowego, pokochałam grzebanie w ziemi teraz to moje ukochane miejsce. Trzeba było zorganizować drewutnię na większą ilość drewna i tam było miejsce po prostu. To jest jeden wjazd w roku, niezbyt duże auto, bo potrzebujemy ok 5m3, przenieś się tego nie da, trzeba by było rozebrać, a tu już chyba eM by padł zemdlony, bo sam nadzorował projekt i wykonanie, a że sam nie może nic zrobić to stąd moje stwierdzenie, że musi tak zostać Przeprasza za przydługi wywód, ale chciałam sensownie i treściwe odpowiedzieć czemu drewutnia jest tak bez pomyślunku umiejscowiona
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
mikina34 23:16, 19 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Nowa12 napisał(a)
My mamy też drewutnię z tyłu domu za skarpą. Chodziło o to, żeby nie była na widoku . Auto nam wyrzuca drewno na kostkę przed garażem, cześć drewna trafia do garażu a resztę mąż wozi taczkami przewożąc drewno na koniec działki . Taka kombinacja alpejska .


No tak też tak można zrobić, tyle, że u nas kawał drogi, bo jakieś 85m w jedną stronę tego wożenia taczką by było
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
Magleska 06:09, 20 lut 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18449

Faktycznie ,trochę daleko ta drewutnia ale jak Wam nie przeszkadza tak daleko chodzić po drzewo ,to po co zmieniać

.......ale jak Ci kiedyś to zacznie przeszkadzać,to
po jakimś czasie można zrobic drewutnię bliżej domku gospodarczego ,a tamtą wykorzystać na np. ławeczkę ,czy kącik na doniczki ,ziemię.,czy cokolwiek co do głowy przyjdzie ....
Taka luźna poranna myśl mi przyszła .....
Dziewczyny co chwilkę ,gdzieś wstawiają piny takich kącików uroczych
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
koliber 07:30, 20 lut 2019


Dołączył: 07 sty 2017
Posty: 3649
Obejrzałam zdjęcia działki i powiem, że możliwości są Przypomniało mi się jak ja zaczynałam od takiego właśnie stanu mojej działki. A co ja mówię! Ja zaczynałam od nawiezienia ziemi i wyrównania tego wszystkiego. Potem już jakoś poszło Teraz jak się tak cofam wstecz, to aż się dziwie sama sobie, że to ogarnęłam SAMA praktycznie
Drewutnia u mnie też potrzebna i też będzie musiała powstać w miejscu niezbyt praktycznym, ale cóż - damy radę
____________________
Zielona przestrzeń
Pszczelarnia 08:13, 20 lut 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Nowa12 napisał(a)


Piękny ten układ po czesku . Ciekawe co to za drzewko przebarwiające się na czerwono.


Świdośliwa jakaś.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
mikina34 08:31, 20 lut 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
A miało być tak pieknie, a tu o, kicham, prycham, z nosa cieknie, w gardle drapie, głowa boli, do kitu tak
____________________
Majówka na Majówce Monia - jedz mniej, bramy raju są wąskie :)
mrokasia 08:42, 20 lut 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 18007
Monia, imbir, cytryna, miód, sok malinowy i prąd - to do gorącej herbaty.
Ciepłe mleko, czosnek, masło. Jak masz w domh składniki to zrob miksturę z kurkumy, pieprzu czarnego, cytryny, imbiru i miodu. Przegonisz choróbsko!
Zdrówka .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies