Obejrzałam wszystko ale wiewiórka z irokezem mi się najbardziej podoba - kwiatki mają wszyscy, a Taką wiewiórkę Tylko Ty
Magda, maczki Twoje mi chyba wychodzą 100 procent pewności nie mam ale w miejscu gdzie je zimą siałam mnóstwo siewek wyłazi, takich samych, więc to chyba one
Skarpę nazywam suchą górką, bo rzeczywiście dość kiepsko trzyma wodę. Znalazłam na str. 81 - zdjęcie opisane jako sucha górka z kamieniem-szympansem. Ale to jest zdjęcie z końca czerwca, kiedy górka wygląda przyzwoicie, wiosną mam tam tylko krokusy, po nich długo długo nic. Obecnie nachyłek, który jest na tym zdjęciu prawie znikł, pożarły go niskie astry, które same kwitną kiepsko, ale kolonizują okolice chętnie.
Znalazłam jeszcze fotki jesienne - rozplenica i liatry rosną właśnie na tej górce. Najlepiej górka wygląda że się tak wyrażę - od tyłu, patrząc od tarasu widzi się głównie te kiepskie asterki, muszę z nimi zrobić porządek. Mam tam jeszcze lawendy, które sobie dobrze radzą, kosówki i tymianki, które sieją się praktycznie na kamieniach
Posiałam przegorzany, ale czy coś wzejdzie, nie wiem. Widzę, że przetrwała driakiew, ale mam tylko jedną sztukę, a mogłaby zastąpić astry w tym miejscu.
Chciałabym wprowadzić na tą skarpę jakiś konkret, coś architektonicznego, mam na myśli element, który przytrzyma ziemię i pozwoli na solidne obsadzenie. Ale nie mam pomysłu.
Bardzo się cieszę z Twoich maczków, czuję się z nimi duchowo związana To chyba pora na nie, w tych moich zimowych wysiewach też coś jakby drgnęło. Za moment można ruszyć z drugą porcją do gruntu, żeby wydłużyć kwitnienie.
Znalazłam te fotki -na nich ta skarpa wygląda świetnie ,ale faktycznie z tego co piszesz może mieć gorsze chwile ......
u mnie wiosną też jest łyso -jedynie iglaki ratują sytuacje -mam kosodrzewiny ,jakieś miniaturowe sosny ,kilka płożących jałowców ....zimozielone i kamienie utrzymują mi skarpę najlepiej ....
nie potrafię doradzić -bo ja przez dobre kilka lat zmieniałam nasadzenia ....teraz jak robię dalszy kawałek po paletowisku ,to już mi łatwiej idzie ,bo mam sporo swoich roślin i wiem co chcę ....
U Ciebie ta skarpa chyba dużo niższa niż moja ....jakie ma mniej więcej wymiary ?
Hm, też mam drzewa, las za płotem, ale wiewiórki widuję bardzo rzadko, aż dziwne
Mam wpisane w telefonie sianie maczków 1 kwietnia, nie posiałam, umknęło, a później zobaczyłam, że wychodzą te siane zimą Jak będziesz dosiewać - powiedz, też dosieję
P.S. Rekonesans naparstnicowy zrobiłam, nadwyżek na chwilę obecną brak ale będę o Tobie pamiętać we właściwym czasie
Myślę, że ma dobrze około półtora metra, może więcej, na oko ciężko stwierdzić, bo ścieżka wije się wokoło dość łagodnie. Muszę ja obfocić, teraz ma najsłabszy moment, więc będzie widać, w czym problem. Typowych skalniaków nie lubię, więc nie planuję obsadzania np. poduchowymi bylinkami, chociaż pojedynczych, dla koloru, nie wykluczam. Ale wolałabym wyższe rośliny, przeniosłam tam trochę gaury, mam nadzieję, że przegorzany w końcu się przyjmą, mikołajek niestety znikł.
Wrócę do tematu po Świętach
Mam ostatnio fazę na białe szafirki Twoje są piękne. ja niestety nakupowałam cebulek więc poczekam sobie na nie
Może gdzieś uda się kupić kwitnące? Wszędzie są tylko niebieskie. Też kupiłam, do kompozycji tarasowych.
Jaką naparstnicę chcesz? Taką zwykłą czy jakiś konkretny kolor?