Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Hortensjowo

Pokaż wątki Pokaż posty

Hortensjowo

Anda 19:14, 05 lis 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33561
Helen napisał(a)
Ewo, a może Ty coś podpowiesz w kwestii magnolii?


Trudno mi jest się tutaj ustosunkować, bo nie lubię sadzenia po brzegach trawnika. Wygląda to dość płasko. Efekt wirówki tylko w kwadracie Byłabym za sadzeniem bardziej odważnym, czyli gdzieś bardziej środkowo, w trawniku. Z tego co pamiętam nie masz żadnych takich nasadzeń, czy się mylę? Wtedy część ogrodu za tak posadzonym drzewem zrobiłaby się bardziej tajemnicza. Powstałaby głębia. No, ale to takie moje bardzo subiektywne patrzenie na ogrody
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
ewsyg 19:17, 05 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Zapewne ta czereśnia nie wymaga zapylacza. Ja bardzo lubię czereśnie i u siebie posadziłam trzy, Burlat, Wandę i Reginę, ale ta ostatnia nią nie jest. W planach mam jeszcze jedną lub dwie. U mnie dużo jest amatorów na te owoce.
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Helen 19:18, 05 lis 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8346
Anda napisał(a)


W takim razie możesz mieć problem w postaci braku zapylacza. No chyba ze trochę dalej rosną jeszcze jakieś czereśnie

Według mojej wiedzy, nie ma w pobliżu czereśni. Chyba, że się schowały
____________________
Helen - Hortensjowo
Anda 19:18, 05 lis 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33561
Kokesz napisał(a)


Ja mam starą zastaną czereśnię i ma mnóstwo owoców co roku.
Żadnego zapylacza w okolicy nie widzę.
Czy w takim razie moje wiśnie ją zapylają?


Może rośnie w okolicy gdzieś Prunus avium? Może być oddalone nawet ok. 4-5 km. Niestety nie wiem, czy wszystko z rodzaju Prunus ( wiśnie to Prunus cerasus) się nawzajem zapyla, jeśli czasy kwitnienia są takie same. Jeśli nie zapomnę, to zapytam jutro w pracy.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Helen 19:19, 05 lis 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8346
Kokesz napisał(a)


Ja mam starą zastaną czereśnię i ma mnóstwo owoców co roku.
Żadnego zapylacza w okolicy nie widzę.
Czy w takim razie moje wiśnie ją zapylają?

A to ciekawe by było. Niestety nie umiem odpowiedzieć
____________________
Helen - Hortensjowo
Anda 19:20, 05 lis 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33561
ewsyg napisał(a)
Zapewne ta czereśnia nie wymaga zapylacza. Ja bardzo lubię czereśnie i u siebie posadziłam trzy, Burlat, Wandę i Reginę, ale ta ostatnia nią nie jest. W planach mam jeszcze jedną lub dwie. U mnie dużo jest amatorów na te owoce.


Tak też może być. Dlatego pytałam, czy znana jest odmiana. I nawet te samopylne lepiej owocują, jeśli w pobliżu są inne odmiany.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Helen 19:23, 05 lis 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8346
Anda napisał(a)


Trudno mi jest się tutaj ustosunkować, bo nie lubię sadzenia po brzegach trawnika. Wygląda to dość płasko. Efekt wirówki tylko w kwadracie Byłabym za sadzeniem bardziej odważnym, czyli gdzieś bardziej środkowo, w trawniku. Z tego co pamiętam nie masz żadnych takich nasadzeń, czy się mylę? Wtedy część ogrodu za tak posadzonym drzewem zrobiłaby się bardziej tajemnicza. Powstałaby głębia. No, ale to takie moje bardzo subiektywne patrzenie na ogrody

Magnolia rosłaby w narożniku (na zdjęciu w prawym, górnym narożniku) w rabacie - tam jest około 4 m szerokości, więc myślę że powinno być ok. Tylko chciałabym posadzić w odpowiedniej odległości od żywopłotu cisowego, żeby się nie okazało że będzie za blisko i będę musiała przesadzać.
Na środku trawnika nie mogę niczego sadzić, bo jest nawadnianie trawnika, no i się nie da po prostu
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 19:24, 05 lis 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8346
ewsyg napisał(a)
Zapewne ta czereśnia nie wymaga zapylacza. Ja bardzo lubię czereśnie i u siebie posadziłam trzy, Burlat, Wandę i Reginę, ale ta ostatnia nią nie jest. W planach mam jeszcze jedną lub dwie. U mnie dużo jest amatorów na te owoce.

U mnie amatorów też jest dużo, ale odmiany czereśni niestety nie znam
____________________
Helen - Hortensjowo
Helen 19:26, 05 lis 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8346
Anda napisał(a)


Może rośnie w okolicy gdzieś Prunus avium? Może być oddalone nawet ok. 4-5 km. Niestety nie wiem, czy wszystko z rodzaju Prunus ( wiśnie to Prunus cerasus) się nawzajem zapyla, jeśli czasy kwitnienia są takie same. Jeśli nie zapomnę, to zapytam jutro w pracy.

Ewo, czy chodzi aż o tak duże odległości? W takiej odległości, tj. 4-5 km jest mnóstwo czereśni, bo to tereny małego miasteczka i okolicznych wsi
____________________
Helen - Hortensjowo
Anda 19:31, 05 lis 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33561
Helen napisał(a)

Ewo, czy chodzi aż o tak duże odległości? W takiej odległości, tj. 4-5 km jest mnóstwo czereśni, bo to tereny małego miasteczka i okolicznych wsi


Niestety, pomyślałam tylko o odległościach jakie mogą pokonać pszczoły. Najlepsza odległość do zapylania to ok. 30m.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies