morning light uwielbiam , znacznie bardziej niż graclimus, jest taki pięknie delikatny i ten przepiękny kolor.

Gracki i ML to moje ulubione miskanty i mam ich najwięcej. Dostalam też sadzonkę Memory i jest świetny jak kwitnie, rozmnożę go jak trochę podrośnie i posadzę w innych miejscach

ciesze się że piątek. Słonko jest. Może będzie ładnie w weekend to ogarnę wreszcie warzywnik. Chciałam też poprzesadzać maliny z warzywnika do zagrody kur, bo w warzywniku nie mam dla nich miejsca. Muszę sprawdzić czy rabarbar kury by jadły? I jeśli liście nie są trujące (a chyba są), to może też bym rabarbar tam wyeksmitowała??? Szukam roślin które kury będą ignorowć i które mają szanse rosnąć na ich wybiegu, bo pusto tam bardzo!

Super wiadomość i trzymam kciuki, żeby sunia była zdrowa
Moje ML też uwielbiam przyrosły na szerokość, a gracki i Variegatus mi się pokładają, u mnie rosną między drzewami to pewnie nie mają własnej przestrzeni odpowiedniej dla siebie.
Memory jeszcze młody, zobaczę za kilka lat co pokaże
U kur sadź cokolwiek może coś im nie posmakuje

Agania może masz za mało światła? Gracki wysokie rosną, ale u mnie proste jak strzała?

Pewnie, trzeba obserwować

Zastanawiam się jak sadzić miskanty żeby wyglądały "naturalnie". Mam w rzędach i jakoś słabo to do mnie przemawia... sadziłam żeby były "łapacze" na wiatr, ale hmmmm......

pozdrawiam!

popcorn napisał(a)

Zastanawiam się jak sadzić miskanty żeby wyglądały "naturalnie". Mam w rzędach i jakoś słabo to do mnie przemawia... sadziłam żeby były "łapacze" na wiatr, ale hmmmm......

Karola sadź trójkątami np. 3szt dość blisko siebie i obok dosadzaj niższe trawy ..piętrowe nasadzenia wydaje mi się ,że takie coś wygląda najbardziej naturalnie

popcorn napisał(a)

Cześć A jest w ogóle niska werbena? Jak jej dobrze to potrafi być mojego wzrostu, czyli 170 cm Jak ma sucho albo późno posadzona to ma z 80 cm...

Ja mam niską werbenę. Ma mieć ok 50cm i na razie ma
Kupiłam latem, ładnie kwitnie, wstawiałam u siebie wczoraj zdjęcie. Podobno ładnie się sieje. Zobaczymy

Edit.

Wstawilam zdjecie mojej.

Asia, tak zrobię, dzięki!

Renatko, nie wiedziałam że takie istnieją nawet! Dzięki!

słonko jest! Ach żeby tak można było pogrzebać w ogrodzie zamiast pracować... chętnie wywaliłabym tego laptopa przez okno wraz z wszystkimi sprawami do załatwienia

Ja taką niską werbenę widziałam na rabatach kilka tat temu w Mariańskich Łaźniach, latem miała ok 60cm, chciałam zerwać kwiatka na nasiona, ale się wstydziłam i bałam, była bardziej wybarwiona taki chaber z fioletem pomieszany.

No proszę

ostatnio nigdzie nie bywam, bo wirus, wczesniej budowa... zero czasu na nic.
Mo ze to i dobrze? Gatunków mi na razie wystarczy to co mam niech rośnie

A jeszcze mają mi drzewka owocowe przyjść! hehe

Ja mam niską to ona ma z metr wysokości a wysok prawie 2m...
Osobiście byłam rozczarowana niską która wcale niska nie jest...