Lubię daleko. Nie dlatego że daleko, ale dlatego że inaczej. Zawsze mnie coś tam zadziwi. Nie muszę specjalnie szaleć, skoki na bungee nie dla mnie. Lubię przysiąść sobie pod sklepem z czymś dziwnym do przekąszenia i gapić się dookoła. Inni ludzie, kultura,smaki, zapachy, egzotyczne owoce, rośliny, małpy i papugi, znalezienie czegoś czego nie widziałam do tej pory i zastanawianie się co to i to czego służy.
Nieustanne zadziwienie. Wstyd się przyznać ale w Chorwacji (jeszcze) nie byłam. Pewnie dlatego że daleko a trzeba jechać samochodem. Może jak będą tanie loty tamże, już powoli coś się ruszało przed covidem...
Pozdrawiam serdecznie